W niedzielę w Dolinie Gęśnika odbyła się impreza w związku z Międzynarodowym Dniem Rodziny. Przybyły tłumy zielonogórzan.
Międzynarodowy Dzień Rodziny w Zielonej Górze
Setki zielonogórzan w niedzielę szukało wyspy piratów. W imprezie brały udział całe rodziny, które wspólnie starały się otrzymać pieczątki za wykonanie przygotowanych przez organizatorów zadań. I tak m.in. należało pokonać park linowy, sprawdzić się w dyscyplinach sportowych, zbudować statek czy stworzyć obrazek rodziny. I zabawa byłaby świetna, gdyby nie fakt, że do części punktów kolejki były ogromne, a czas oczekiwania był naprawdę długi (w niektórych punktach kilkanaście a nawet kilkadziesiąt minut). Pod koniec ci, którym udało uzyskać się przynajmniej siedem pieczątek (z dziewięciu), mogli wziąć udział w losowaniu nagród.
Z kolei na plaży pirata na dzieci czekało wiele atrakcji. Zabawę rozkręcał klaun Wesołek, który wymyślał przeróżne zadania dla najmłodszych. Można było także zrobić sobie tatuaż czy pomalować twarz.
