5 stycznia nurkowie wyłowili z jeziora w Garbiczu ciało 45- letniej kobiety, obywatelki Niemiec. Wyniki działań prokuratury wskazują na samobójstwo.
Samobójstwo potwierdza list?
Przypadkowe osoby znalazły na kładce przy jeziorze torebkę oraz ubrania kobiety, zawiadomili o tym policję, która niezwłocznie przekazała informacje do specjalnego oddziału. Na jeziorze pojawili się nurkowie. Jak się okazało były to rzeczy tej samej osoby, którą nurkowie wyłowili z wody. Niedaleko jeziora znaleziono także samochód Niemki oraz list, z którego wnioskować można, że były to działania samobójcze.
Ponadto wyłowiona kobieta od pewnego czasu była uznana za zaginioną, a kiedy ją wyłowiono miała skrępowane ręce przez opaskę zaciskową. Samobójstwo jest obecnie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem uznawanym przez prokuraturę. Jednak nie wyklucza się udziału osób trzecich.
Źródło: Gazeta Lubuska
