Dziś podczas sesji rady miasta radni przyjęli uchwałę dotyczącą zwolnienia z opłat za parkingi dla właścicieli pojazdów hybrydowych. A właściwie będą ponosić roczną opłatę za parking w wysokości 1 zł. Obecnie w Zielonej Górze zarejestrowanych jest 8 pojazdów z napędem elektrycznym oraz 185 pojazdów z napędem hybrydowym. 9 radnych było „za” przyjęciem uchwały, 5 „przeciw” i 5 wstrzymało się od głosu.
Zwolnienie z opłat bogatych? Kto za tym stoi?
– Jakie lobby za tym stoi? – grzmiał radny Andrzej Bocheński. – Przychodzenie z tego typu uchwałą na radę to wydaje mi się, że jest to rozdawnictwo miejskich pieniędzy ludziom, którzy te pieniądze mają.
– Ja rozumiem, gdyby zwolnić z opłat tych, którzy mają niskie dochody. Takim posunięciem w świat wysyłacie hasło: miasto wspiera bogatych. Ja się pod tym sygnałem nie podpisuje i tyle – skwitował radny Andrzej Brachmański.
To dla dobra powietrza
Wiceprezydent Dariusz Lesicki mówił, że taka promocja, ma przyczynić się do zmniejszenia smogu. – Elektromobilność ma być przyszłością. Trzeba wymienić stare diesle na nowe samochody. To nie jest wymysł ludzi bogatych, bo można już taki nabyć za 35 tys. zł. Zielona Góra ma być miastem zielonym, przyjaznym, walczącym ze smogiem – wyjaśniał Lesicki. Wtórował mu radny Robert Górski. – Jestem za. Przyczyną smogu w większości nie są piece grzewcze, ale motoryzacja – mówił.
Brak miejsc i jazda w kółko?
Pojawiła się także kwestia blokowania miejsc. – Przypomnę genezę powstania Strefy Płatnego Parkowania. Chodziło o rotację. Więc jeśli ktoś zaparkuje i będzie stał, bo nie będzie płacił, to pozostałe auta będą szukały i będą generowały więcej spalin – tłumaczył radny Jacek Budziński. Radny Górski skwitował: Nie zgodzę się, że będę blokować. Bo tych ludzi stać na to by zapłacić. To jest dobra inicjatywa, którą popierają w innych miastach – tłumaczy.
Głos zabrał także prezydent Janusz Kubicki: Zawsze na sesji musi być uchwała, która wzbudzi emocje. Prawda jest taka, że za w 60 procentach odpowiadają silniki aut. Ta uchwała ma być sygnałem i pokazaniem byśmy dbali o jakość powietrza w Zielonej Górze. To nie jest uchwała dla bogatych, bo jeśli Toyota Yaris jest autem dla bogatych to dojdziemy do absurdu.
A Wy co o tym myślicie?
