Urząd Miasta, jak zapowiadał, tak wymyślił sposób by choć trochę złagodzić zwierzętom traumę związaną z przeżywaniem sylwestra. Na stronie urzędu pojawił się komunikat, że w magistracie otrzymamy dla naszych pupili tabletkę uspokajającą.
Będą huczne fajerwerki a dla zwierząt tabletki
O sylwestrowych hukach było głośno. O pomyśle fajerwerków w noc sylwestrowych jedni wypowiadali się pozytywnie, a inni podkreślali, że takie szaleństwo wiele stresu kosztuje zwierzęta. W ubiegłym roku, magistrat idąc za głosem (w sondzie) mieszkańców, zrezygnował z głośnych wystrzałów. W tym roku decyzja jest inna. Prezydent już w listopadzie zapowiedział, że głośne fajerwerki będą, ale że coś wymyśli, żeby ułatwić zwierzętom przetrwanie tego czasu (czytaj więcej: Prezydent: Będą fajerwerki). I jak się okazuje wymyślił – urząd będzie rozdawał specjalne preparaty dla zwierząt.
To chyba jakieś nieporozumienie! Tabletki, które UM może rozdawać bez nadzoru weterynaryjnego, to mogą być preparaty oparte na wyciągach naturalnych, które praktycznie słabo działają lub w ogóle.
Właściciel zwierzęcia, decydując się na taki lek za darmo, rezygnuje w tym monecie ze skorzystania ze środków mocniejszych, wydawanych przez lekarzy wet., którzy to, dobierają odpowiedni lek, do stanu i kondycji zwierzęcia, jak i odpowiedniej siły działania, w zależności, jak mocno zwierzę boi się.
Obawiam się, że będzie taka sytuacja, że właściciel poda zwierzakowi przed Sylwestrem preparat z UM, a potem mocno się rozczaruje jego „niedziałaniem”. Sylwester więc będzie nie tylko stresujący dla zwierzaka, ale też dla samego właściciela.
lek.wet. Anna Ryś
Ja daję homikowi setkę wutki i ogurka.
A latem przed zapowiadanymi burzami – też będą te tabletki?