„Rodzic swoje musi wystać pod parkiem linowym”. Czy miasto postawi ławki?

Park linowy z ciepłe dni cieszy się dużym powodzeniem. Jest samoobsługowy i wiele dzieci porusza się po nim bez opieki rodziców. Sęk w tym, że gdy dziecko się bawi, rodzic na nie czeka w pobliżu parku. A czekając musi stać, albo siąść na trawie, bo miejsc do siedzenie nie ma.

Obok parku linowego brakuje ławek

– Świetne miejsce, ale brakuje jakiś ławeczek, czy leżaków. Na otwarciu miasto zadbało o to, żeby były leżaki. Teraz swoje trzeba odstać, albo usiąść na trawie. Nie jest to komfortowe dla rodziców. I stąd pytanie, czy miasto myśli o tym by to się zmieniło – zapytała nas Czytelniczka, pani Ola. Z pewnością kilka ławek, a może i stolików, czy wiat zwiększyłoby komfort czekającym. – A jakby ktoś pomyślał np. o jakiejś budzie z kawą nieopodal, to już byłby stały punkt programu – zapewnia pani Ola.

Prezydent: Będzie wykonane

Pytanie w tej sprawie wysłaliśmy do urzędu miasta, ale póki co odpowiedzi nie otrzymaliśmy. Tymczasem na antenie Radia Index odpowiedzi w tej sprawie udzielił prezydent miasta Janusz Kubicki. – Pamiętajmy o tym, że park linowy jest skończony, ale całość rewitalizacji nie jest. Firma, która będzie miała to zrobić, wykona to. Ale myślę, że do przyszłego roku potrwają roboty. Wszystkie głosy mieszkańców będziemy brać pod uwagę i będziemy starać się je zrealizować. Wiem, że drażni wszystkich niedokończony remont tego miejsca. Elementów, które są przykre jest dużo. To się bierze z z tego, że zbankrutowała firma, która realizowała tę inwestycję. Jestem przekonany, że będzie to zrobione – mówił w programie Prezydent na 96FM na antenie Radia Index Janusz Kubicki, włodarz miasta. Poniżej znajdziecie link do całej audycji.