Ku końcowi ma się renowacja pomnika Janusza Korczaka. – Mam czas do końca września, ale myślę, że skończę szybciej – poinformował nas Tadeusz Dobosz, rzeźbiarz i współtwórca pomnika, który teraz zajmuje się jego renowacją.
Renowacja pomnika Janusza Korczaka. Dużo już zrobiono…
Pomnik znajduje się na placu Korczakowców w pobliżu Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Sportowych. Autorami są Tadeusz Dobosza i Marek Przecławski. Odsłonięty został 15 września 1979 roku. Pomnik wykonany jest z kamionki gozdnickiej. – Miał być przekuty w kamieniu. Ale wynikły pewne trudności…Były to czasy PRL, więc nie było tak łatwo o materiały – wyjaśnił nam T. Dobosz. Pomnik przez lata niszczał. A zielonogórzanie zaczęli zwracać uwagę na jego zły stan. Sprawę wielokrotnie poruszał radny J. Budziński. W końcu magistrat zdecydował się na renowację. Od kwietnia trwają prace. Mają zostać zakończone do końca września. Sporo już wykonano. – Wypełniłem ubytki specjalną pianką, zaimpregnowałem specjalnym płynem – tłumaczył nam Dobosz. Został wylany także nowy fundament. – Postanowiłem położyć płytki, które trochę ożywiają całość – wyjaśnia Dobosz. Teraz oczyszczane są płyty z cytatami Korczaka. Będą także specjalnie zaimpregnowane. Wokół pomnika zostaną posadzone kwiaty, trawy ozdobne.
Radny nie kryje zadowolenia
Radny Jacek Budziński nie kryje zadowolenia, że w końcu udało się go renowować. – Dzięki życzliwości pani Dyrektor Departamentu Oświaty i Spraw Społecznych Wiolety Haręźlak prośba mieszkańców, którą przedstawiłem w interpelacjach został zrealizowana i możemy cieszyć oczy odnowionym pomnikiem. Byłem jako uczeń SP 13 na jego odsłonięciu i przez 4 lata uczęszczania do VII LO codziennie tamtędy przechodziłem. Z uwagi na takie a nie inne materiały użyte w czasach PRL do jego budowy, to kolejna już renowacja.
Warto z okazji 800-lecia Zielonej Góry odnowić także inne rzeźby autorstwa Panów Dobosza i Przecławskiego, takie jak „Rodzina” na Osiedlu Łużyckim czy też „Baby” koło Amfiteatru. Czekamy również na ustawienie rzeźby słynnej Emmy Winiarki, która stała kiedyś na zbiegu ulic Niepodległości i Chrobrego – komentuje radny J. Budziński dla ZielonaNews.pl.
