Magistrat w ubiegłym tygodniu rozpoczął walkę z komarami. Pierwsze opryski odbyły się w ciągu kilku ostatnich dni, a prace poszły bardzo sprawnie, bo już większość prac została wykonana.
Opryski na komary w Zielonej Górze mają się ku końcowi
– Pracowity weekend. Musimy się jednak przyznać, że nie cały, bo tylko wieczory i nocki. Najważniejsze jednak, że cel osiągnięty (prawie, bo dzisiaj będziemy kończyć). O czym mowa? Oczywiście o opryskach przeciwko komarom. Na szczęście udało się przyspieszyć akcję – poinformował na swoim fanpage Zielonogórski Zakład Gospodarki Komunalnej.
Szybciej wykonano niż przypuszczono
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu pisaliśmy o pladze komarów, która jest bardzo dokuczliwa dla mieszkańców (czytaj więcej: Plaga komarów w Zielonej Górze. Co miasto z tym zrobi?). Jeszcze w środę Krzysztof Sikora, prezes ZGK, zapowiadał dla ZielonaNews.pl, że wkrótce ruszą opryski. Jak się okazało udało się je zrealizować szybciej niż przypuszczano (pierwotnie miały ruszyć dopiero na początku tego tygodnia i potrwać około tydzień – półtora). Jak wynika jednak z informacji większość oprysków została już wykonana.
Skąd plaga komarów?
Prezes ZGK wyjaśnił nam również, dlaczego w tym roku komary są szczególnie dokuczliwe. Poza pogodą, która w tym roku szczególnie sprzyja insektom, wpływ na to ma także niekoszenie traw. -– Pogoda się zmieniła. Ciepło i deszcz wpłynęły na to, że ta plaga komarów jest szybciej. To, że jest więcej komarów jest też wynikiem tego, czego chcieli mieszkańców, czyli większej bioróżnorodności i rzadszego koszenia. Wysoka trawa sprzyja utrzymywaniu wilgotności, tyle, że w wyższej trawie dobrze czują się kleszcze i komary – wyjaśnił nam K. Sikora.
Opryski są bezpieczne dla ludzi
Urzędnicy zapewniają także, że opryski są bezpieczne dla ludzi. – Odbywają się metodą zamgławiania termicznego, polegającej na uniesieniu preparatu wzwyż przez temperaturę oraz wiatr, co pozwala na rozprzestrzenienie się środka w liście i korony drzew. Preparat nie jest szkodliwy dla ludzi i zwierząt – informuje magistrat.
Publiée par Zakład Gospodarki Komunalnej Spółka z o.o. sur Dimanche 19 juillet 2020
Co to za debile, środek nie jest przeznaczony do oprysków roślin i terenów, jest szkodliwy dla ludzi i zwierząt szczególnie jest wysoko toksyczna dla kotów. Zabija wszystkie owady w tym pszczoły i trzmiele.
Wystarczy przeczytać ulotkę. Dodam że wszystkie jaskółki i jerzyki padną z głodu po takich zabiegach. Tak samo jak ważki i inne owady. Trzeba dodać że ryby również jeśli ci państwo opryskują zbiorniki wodne.
bardzo dobry ruch ,ale co z opryskami w nowej zielonej gorze ,,np–lezyca
Mam nadzieje, że tak nie będzie. Bo jeśli tak się stanie to nadejdzie jakaś masakra.
Komary nienawidzą kremu NIVEA. Jak mu natrzec mordkę kremem nivea,to bedzie plakal i sie obrazi.