Pozostawione, zapomniane i zaniedbane auta można zobaczyć na ulicach miasta.Koła bez powietrza, przysypane stertą liści, brudne od razu rzucają się w oczy. Ktoś je zostawił, nie dba o nie, ale nie dość, że psują estetyczny obraz miasta, to zwykle zajmują miejsce parkingowe.
Pozostawione auta. Czy są usuwane z parkingów?
I właśnie na blokowanie miejsc parkingowych w mieście zwrócił uwagę radny PO Mirosław Bukiewicz. – Wiemy doskonale, jak w naszym mieście cenną rzeczą jest miejsce parkingowe, dlatego zwracam się z prośbą, żeby prezydent zwrócił się do policji i straży miejskiej o przeglądnięcie tych parkingów, bo niestety zdarza się i to dosyć często – mówił podczas jednej z sesji rady miasta. Prosił by sprawdzono czy na parkingach nie ma takich porzuconych aut. – Dotychczas w 2018 r. były sprowadzone 157 sprawy z czego: 30 pojazdów zostało odholowanych przez Straż Miejską, 76 pojazdów odholowanych przez właścicieli pojazdów na wniosek Straży Miejskiej, 17 spraw jest obecnie w toku
wyjaśniania. W 24 przypadkach nie stwierdzono znamion wykroczenia z art. 50a ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym – poinformowała Straż Miejska. Do sprawy odniosła się także policja. – Policja, realizując zadania m.in. mające na celu zapewnienie spokoju w ruchu drogowym, na mocy przepisów może usuwać z drogi pojazdy długotrwale nieużytkowane oraz pojazdy bez tablic rejestracyjnych.
Usuwanie takich pojazdów może mieć miejsce tylko na obszarach, na których obowiązują przepisy ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym, tj. na drogach publicznych, czy w pasie drogowym. Wiele osiedli znajduje się poza drogami publicznymi, gdzie policja i inne uprawnione w tym zakresie służby nie mogą podejmować takich interwencji. Jednak wszelkie problemy dotyczące porzuconych pojazdów, które zajmują miejsca parkingowe są na bieżąco rozwiązywane przez policję, jeżeli tylko umożliwiają to przepisy prawne – wyjaśnia policja.
