Smogowóz, detektory sprawdzające jakość powietrza w przyszłym roku?

0
340
Będzie lepsze powietrze?

Ponad 700 tys. zł miasto wyda na dopłaty do wymiany pieców. Są też pomysły na zakup smogowozów i zainstalowanie specjalnych detektorów, które będą monitorowały jakość powietrza w Zielonej Górze.

Ponad setka zielonogórzan chce wymienić piece

Os 1 lipca 2018 roku zaczął obowiązywać zakaz sprzedaży pieców na węgiel szkodzących środowisku. Do użytku dopuszczone są tylko akredytowane kotły piątej generacji. Przepisy dotyczą urządzeń o mocy nie większej niż 500 kW, czyli takich stosowanych w domach. Mieszkańcy mają na wymianę kilka lat. W Zielonej Górze złożono już ponad setkę wniosków. Pozytywnie zweryfikowanych jest 83. Łączny koszt dopłat oszacowano na ponad 700 tys. zł

– Jako Platforma Obywatelska już na początku roku zaczęliśmy działać w imieniu i dla mieszkańców. Podjęliśmy za zgodą rady miasta uchwałę o dopłatach do wymiany pieców – mówił Marcin Pabierowski, radny miasta. W budżecie miasta zabezpieczono 500 tys. zł na program antysmogowy związany z wymianą pieców, odnawialnymi źródłami energii, podroczeniami do sieci gazowej. Ale prezydent zapowiedział, że dopłatę zwiększy. –Dzisiaj już ten program działa. Mieszkańcy już złożyli wnioski. Wniosków o dofinansowanie wpłynęło 105 w tym 83  zostało poprawie zweryfikowanych. Łączna suma dofinansowania wyniesie 705 943, 64 zł. Do 10 listopada będzie rozliczona dotacja  – wylicza Pabierowski.

Smogowóz i detektory

Na tym jednak nie koniec, bo radni Platformy chcą by w przyszłorocznym budżecie znalazły się pieniądzy na tzw. smogowozy. – Rozwiązania, które powinno się wprowadzić to tzw. mobilne laboratoria, smogowóz. Auto wyposażone jest w sprzęt do pomiaru skażenia wody, analizator gazów i pyłomierz – wyjaśnia Pabierowski. Smogowóz podjeżdża w rejon, gdzie podejrzewa się spalanie śmieci. Strażnik przez uchyloną szybkę wypuszcza na zewnątrz sondę. Analizator pokazuje stężenie pyłów PM10 PM2,5 i PM. Szacunkowy koszt to 200 tys. zł. – Jest to nasz pomysł do budżetu miasta na przyszły rok – wyjaśnia Pabierowski. Radni Platformy chcą także, żeby na terenie miasta pojawiły się detektory monitorujący jakość powietrza. – Chcemy także, żeby miasto kupiło i zainstalowało detektory, wskazania można śledzić na specjalnej stronie internetowej i aplikacji – tłumaczył radny. Niewielkie urządzenia zamontowane na osiedlach dałyby obraz tego, jakie jest aktualne zanieczyszczenie w danym rejonie i jaka jest jakość powietrza. – Jest to szczególnie ważne np. dla osób niegających, czy rodziców z dziećmi – wyjaśnia Pabierowski.

 

PODZIEL SIĘ

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here