Kadencja obecnej Rady Miasta powoli zbliża się do końca. W tym roku czekają nas wybory samorządowe. Dla wielu Janusz Kubicki jest prezydentem bezkonkurencyjnym, ale jest też wiele osób, które uważa, że najwyższy czas ustąpić miejsca komuś innemu. Pojawiają się pierwsze nazwiska kandydatów, wśród nich Jacek Budziński z PiS.
Czas na odsłonięcie kart?
Póki co najgoręcej o kandydatach na prezydenta Zielonej Góry jest w klubie Prawa i Sprawiedliwości. Jerzy Materna już w październiku zapowiedział trzech kandydatów PiS chociaż nie zdradził ich nazwisk (czytaj: PiS ma trzech kandydatów na prezydenta). Jednak pośród potencjalnych kandydatów wymieniano m.in. Piotra Barczaka (czytaj: P. Barczak powalczy o tytuł prezydenta?). Natomiast sam radny Jacek Budziński z klubu PiS zapowiedział w rozmowie w Radiu Index swój start w wyborach prezydenckich. – Na pewno będę startował do Rady Miasta. Z centrali PiS zostały zgłoszone trzy nazwiska w tym również moje, ale wybierzemy kto na siebie weźmie ten ciężar i reszta będzie na niego pracować, bo jest to praca zespołowa – powiedział radny J. Budziński podczas wczorajszej audycji. Pewne jest również, że Tomasz Nesterowicz radny SLD będzie kandydował na prezydenta Zielonej Góry (czytaj: Tomasz Nesterowicz kandydatem na prezydenta). Sam obecny prezydent miasta, Janusz Kubicki wciąż nie potwierdził swojej kandydatury i trzyma wszystkich w niepewności (czytaj: Janusz Kubicki się waha, czy będzie kandydował).
jasne że będzie. Chyba, że deweloperska mafia urobiła też innych kandydatów