Przed nami nowy sezon morsowania. Lodołamacze Spoko Tato i Dzika Ochla zapraszają na rozpoczęcie sezonu zarówno zaprawione morsy, jak i tych, którzy chcieliby zacząć swoją przygodę z morsowaniem. Start zaplanowano na 24 października na godz. 17.00 na Dzikiej Ochli.
Morsowanie w Zielonej Górze
– Woda jeszcze cieplutka, ale sezon trzeba otworzyć W związku z tym wszystkich chętnych: i tych co już morsują i tych co dopiero chcieliby zacząć zapraszamy na ognisko! – informują organizatorzy. W planach poza ogniskiem i zjedzeniem kiełbaski są także tańce. – przypomnimy sobie nasze tańce: Jerusalemę i Belgijkę, opowiemy o naszych planach na ten sezon, pobawimy się i pogadamy – informują. Więcej informacji znajdziecie w wydarzeniu na Facebooku: Startujemy nowy sezon.
Kto może morsować?
Do Morsów może przystąpić prawie każdy. Wyjątkiem są osoby cierpiące na ciężkie schorzenia, choroby serca, zaburzenia w krążeniu krwi, czy zakrzepicę. Do lodowatej wody wchodzą zarówno kobiety, mężczyźni, dzieci, starsi, grubsi, chudsi. Żeby spróbować zanurzenia w lodowatej wodzie nie trzeba specjalnie się przygotowywać. Ale trzeba pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Należy zabezpieczyć nogi, najlepiej zakładając kilka par skarpet lub kupując specjalne buty piankowe. Na ręce nakładamy rękawiczki a na głowę czapkę. I bardzo ważne jest się dobrze rozgrzać. Przez około 20 minut biegamy, gimnastykujemy. By się przekonać, jak to jest być morsem warto przyjść na spotkanie z zielonogórskimi morsami.
