Ostatnio pisaliśmy i problemach w ruchu drogowym na prawoskręcie przy ul. Lwowskiej. Dla mieszkańców jednak to nie jedyne miejsce, gdzie tworzą się korki.
Pan Wojciech skwitował pod naszym postem na Facebooku: Korki w godzinach szczytu są wszędzie od momentu wprowadzenia inteligentnej sygnalizacji. Pani Agata wskazuję inne miejsce, gdzie ciężko przejechać w godzinach szczytu. – Trudności są choćby przy ul. Reja czy ul. Al. Wojska Polskiego. Teraz około godz. 15.00 do 16.00 wyjazd z ul. Reja w ul. Al. Wojska Polskiego to koszmar. Ustawiono tutaj światła, ale one przepuszczają raptem kilka samochodów i korki ciągną się od wjazdu z ul. Konstytucji 3-go maja.
Pan Marcin wymienia, że przy Zaciszu też nie jest łatwo. A w godzinach szczytu trudno też przejechać Sulechowską. – Nie wspominając o rejonie Trasy Północnej koło 16.00…-dodaje.
Zdarzają się jednak głosy, że korki nie są uciążliwe. – Interesujące jest to, że w okresach kiedy szkoły i przedszkola są nieczynne w ścisłym centrum jedzie się bez żadnych korków. Totalny lajcik – napisał Mike.
Monika: Wg mnie wjeżdża właściwa ilość samochodów, a korki są krótkotrwałe i nieuciążliwe. Po rozbudowie miasta o 60tys. nowych mieszkańców, tak jak planuje obecny gospodarz, stwierdzimy, że to na co teraz narzekamy, było komfortowym poruszaniem się po mieście.
Bogusław: Tam są źle ustawione światła, przy zapalonym zielonym świetle dla skręcających z Lwowskiej w Podgórna dla pieszych też jest zielone światło. Przejedzie jeden lub dwa samochody.
Jacek: Jest system inteligentnego sterowania ruchem, który nie sprawdził się w innych miastach, ale uczymy się na błędach, jak bezsensownie wydawać kasę…
Katarzyna: Żadne drogi nie pomogą, dopóki ludzie nie zakumaja że trzeba się przesiąść na autobus.
Joanna: to nie ludzi się wyprowadza z centrum miast, a centra handlowe i urzędy won na obrzeża, albo Kisielina, do strefy (miliony władowane w puste strefy ) ludzie mają jeździć do niezagęszczanych centrów – do kin, teatrów, knajpek, i innych przybytków i ma być ich tam pełno, żeby świat mógł żyć normalnie…
Wojciech: Korki w godzinach szczytu są wszędzie od momentu wprowadzenia inteligentnej sygnalizacji
