Zaskakujące wieści pojawiły się na stronie zielonogórskiego klubu One Love na facebooku. W najbliższą sobotę (30 września) odbędzie się pożegnalna noc z One Love!
To koniec, czy nowy początek dla klubu One Love?
– W ostatnią sobotę września zapraszam Was na pożegnalną noc z One Love. Będzie to zamkniecie pięknego rozdziału w moim życiu. Chce Wam podziękować za prawie 3 lata wspólnych przeżyć, tych niesamowitych chwil jak i trudnych momentów, przy których nigdy mnie nie opuściliście. Czuję dumę gdy myślę ile razem zrobiliśmy, jednak przychodzi czas kiedy trzeba powiedzieć pass w myśl powiedzenia coś się konćzy coś sie zaczyna. Bądźcie ze mną i dajcie z siebie wszystko tej ostatniej nocy… (pisownia oryginalna)– brzmi treść pożegnalnej wiadomości klubu.
Kolejny klub zniknie z zielonogórskiej starówki?
Wydawać się może, że tak świetnie prosperujący klub nie może pójść w ślady wszystkich tych, które w ciągu ostatniego czasu zniknęły z klubowej mapy Zielonej Góry. – Zwróćmy uwagę na hasło, że coś się kończy, coś się zaczyna – sugeruje właściciel lokalu. I zaprasza wszystkich na największą imprezę w historii One Love. Czy klub rzeczywiście zostanie zamknięty, czy szykuje dla klubowiczów coś nowego? Właściciele klubu podkreślają, że jest to pożegnalna noc. Ale czy to ostatnia impreza? Z pewnością dowiemy się w sobotnią noc.
bzdury pewnie powiększą klub o zaplecze gdzie było kasyno prima aprilis 😛
Oh, jaka straszna szkoda, ze zielonogorska gimbaza (przede wszystkim ta umyslowa) i pedaliada straci swoj ulubiony lokal.
Jedynie standupow zal.