Kierowca BMW jadący dzisiaj ulicą al. Konstytucji 3. Maja złamał kilkukrotnie przepisy ruchu drogowego. Wymijał inny samochód na linii ciągłej, na przejściu dla pieszych i przejechał na czerwonym świetle narażając innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo.
Właściciel filmu może go wysłać policji, ale sam film nie wystarczy by wyciągnąć odpowiednie konsekwencje wobec pirata drogowego. – Osoba, która wykonała film, może go do nas przesłać film. Będzie także wzywana jako świadek w sądzie, dlatego że urządzenie, które zarejestrowało film nie zostało zalegalizowane według naszych standardów – wyjaśnia Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Nic nowego – przecież to ,,kierowca” BMW – łysy burak bez wyobraźni, czego spodziewać się po takim bucu?
No bez przesady nie widzę żeby spowodował jakieś zagrożenie.
Światło było żółte a kapus nagrywajacy za późno dojechał.
pani Sylwio , zmiana pasa na przejściu dla pieszych , mówi to pani coś. jak się pani nie orientuje w przepisach ruchu drogowego to proszę się nie wypowiadać.