Był poszukiwany. Przed policjantami ukrył się w beczce do oprysków!

0
418
fot. Lubuska Policja
Funkcjonariusze Policji zatrzymali poszukiwanego mężczyznę, który popełnił szereg przestępstw na szkodę swojej byłej partnerki. – Groził jej pozbawieniem życia, taranując kierowanym przez siebie pojazdem zniszczył jej samochód. Stworzył przy tym bezpośrednie zagrożenie utraty życia i zdrowia kobiety oraz ich dzieci. Przed policjantami ukrył się w … zbiorniku od opryskiwacza – informuje policja.
35-letni mieszkaniec gminy Szprotawa, mając przerwę w odbywaniu kary, groził swojej byłej partnerce pozbawieniem życia. – W miejscowości Witoszyn kierując pojazdem staranował samochód kierowany przez byłą partnerkę, w którym znajdowały się dzieci. Stworzył w ten sposób bezpośrednie zagrożenie dla nich utraty życia i zdrowia. Następnie wybił szyby w pojeździe, grożąc kobiecie, wywierał na niej wpływ, aby wycofała wszystkie zawiadomienia. Straty uszkodzonego pojazdu to pięć tysięcy złotych. Policjanci rozpoczęli poszukiwania mężczyzny, który myślał, że dobrze się ukrył – informuje Arkadiusz Szlachetko.
W czwartek (22 lipca) funkcjonariusze kryminalni z Żagania i Szprotawy sprawdzili jedną z posesji w gminie Małomice należącej do rodziny mężczyzny. – Po wejściu siłowym do budynku gospodarczego przeszukali wszystkie pomieszczenia. Ku ich zaskoczeniu po otwarciu zbiornika od opryskiwacza okazało się że schował się w nim poszukiwany 35-latek – informuje A. Szlachetko.
Jak się okazało, mężczyzna schował się w beczce od opryskiwacza i sam zamknął od środka licząc na to, że nikt go nie znajdzie. – Sytuacja ta dowodzi nie tylko na pomysłowość osób ukrywających się ale także o tym, że przed policyjnym zaangażowaniem i profesjonalizmem przestępcy w żadnym nawet najdziwniejszym miejscu nie mogą czuć się spokojni. Zatrzymany mężczyzna aktualnie ma przerwę w odbywaniu kary pozbawienia wolności, którą swoim zachowaniem sam sobie skrócił. Zapewne wróci za kratki ale tym razem na dłużej – wyjaśnia policja.

PODZIEL SIĘ

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here