I znów oszukali starszą panią „na policjanta”

0
309
fot. ZielonaNews.pl

Mimo wielu informacji w mediach, perfidni oszuści wciąż znajdują osoby, które udaje im się okraść. Kolejną poszkodowaną jest 75-letnia zielonogórzanka, która wypłaciła z banku 30 tysięcy i wpłaciła na konto oszustów podających się za policjantów CBŚ.




Policja przypomina:  „opowieści o wypadkach członków rodziny” czy „tajnych akcjach policji” to perfidne oszustwo NIGDY NIE PRZEKAZUJCIE PAŃSTWO PIENIĘDZY OBCYM OSOBOM.

 

Na ofiary wybierają osoby starsze

– Po raz kolejny ostrzegamy osoby starsze przed oszustami, którzy usiłują wyłudzać pieniądze dzwoniąc przez telefon i podając się za członka rodziny w kłopotach lub za policjanta, który chce pomóc członkowi rodziny i uchronić go przed „aresztowaniem” za spowodowanie wypadku. Dzwoniący oszust poleca oddać pieniądze „policjantowi”, który się po nie zgłosi lub wpłacić pieniądze na „bezpieczne konto”.  Perfidni przestępcy wybierają na swoje ofiary osoby starsze, które tracą w ten sposób oszczędności całego życia. Pierwsze połączenie jest zawsze prze telefon stacjonarny – wyjaśnia Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.

Podawał się za policjanta CBŚ




Wczoraj w taki właśnie sposób została oszukana 75-letnia zielonogórzanka, do której zadzwonił oszust podający się za „policjanta CBŚ”. – Oczywiście podał swój „numer legitymacji” i kazał „wybrać na klawiaturze numer 997” żeby potwierdzić, że policjanci prowadzą „tajną akcję”. Kobieta nie rozłączając się wybrała numer 997, wtedy słuchawkę przejął inny oszust, który przedstawił się jako „dyżurny policji” i oczywiście potwierdził tożsamość „policjanta” – informuje M. Barska.

Włamią się na konto i zabiorą pieniądze




Oszust powiedział, że „hakerzy” włamują się do banków i kradną pieniądze oraz że pieniądze zielonogórzanki także są „zagrożone”. – Oczywiście najpierw umiejętnie prowadząc rozmowę wypytał w jakim banku i ile pieniędzy ma pokrzywdzona. Zadzwonił kilka godzin później i kazał natychmiast wypłacić 30.000 zł i wpłacić je na „bezpieczne konto prokuratora”. Oszust kazał podać sobie numer telefonu komórkowego, zadzwonił na ten telefon i cały czas „instruował” pokrzywdzoną – wyjaśnia M. Barska.

„Tajna akcja”




Złodziej mówił np., że ma nikogo nie zawiadamiać, bo policji nie uda się wtedy nikogo złapać podczas „tajnej akcji”.-  Przez cały czas oszust rozmawiał z zielonogórzanką, żeby nie dać jej szansy na spokojne zastanowienie się nad tym co się dzieje. To znana metoda oszustów, cały czas utrzymują oszukiwaną osobę w pobudzeniu emocjonalnym co uniemożliwia racjonalne myślenie – wyjaśnia M. Barska.  Po wpłaceniu pieniędzy oszust jeszcze kilka razy dzwonił, zapewniał, że przyjedzie do zielonogórzanki razem z „panią prokurator”. Oczywiście wczoraj już nikt się nie pojawił. Po południu pokrzywdzona zorientowała się, że został oszukana i okradziona ze swoich oszczędności – zgłosiła się do KMP w Zielonej Górze i zawiadomiła o przestępstwie.

Policja przestrzega




UWAGA!
– Policjanci nie odbierają NIGDY ŻADNYCH PIENIĘDZY od nikogo
– Policjanci nie przyjmują pieniędzy na przechowanie i nie zabezpieczają ich na specjalnych kontach.

Pamiętajmy, że oszuści ogarnięci chęcią zdobycia pieniędzy nie cofną się przed żadnym sposobem ich zdobycia i bardzo często żerują na uczuciach starszych wrażliwych osób. Pamiętajmy, żeby nie wpuszczać do domu nieznajomych osób, nie przekazywać obcym pieniędzy ani nie przelewać pieniędzy na podane konta. Jeśli ktoś informuje nas o jakimś wydarzeniu w rodzinie prosimy zadzwonić i potwierdzić taką informację. W razie jakichkolwiek wątpliwości należy natychmiast poinformować Policję.
Prosimy – jeśli mają Państwo w rodzinie starsze i samotnie mieszkające osoby – rozmawiajcie z nimi na temat bezpieczeństwa w mieszkaniu – ostrzegajcie, że nigdy nie powinny wpuszczać obcych do domu i NIGDY nie powinny dawać pieniędzy osobom nieznanym.

Jak nie paść ofiarą oszustwa telefonicznego? Pamiętaj:
·        Bądź ostrożny w kontakcie z nieznajomym.
·        Nigdy nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz. Nie ufaj osobom, które telefonicznie podają się za krewnych lub ich przyjaciół.
·        Zawsze potwierdzaj „prośbę o pomoc”, kontaktując się osobiście: wykonaj telefon lub skontaktuj się bezpośrednio.
·        Nie działaj w pośpiechu i ewentualnie odłóż termin udzielenia pożyczki (najlepiej o kilka dni).
·        Wszelkie telefoniczne prośby o pomoc (także z zagranicy), grożą utratą pieniędzy. Nie przekazuj pieniędzy obcym osobom, ani nie przelewaj pieniędzy na wskazane konto bankowe.
·        Gdy ktoś dzwoni w takiej sprawie i pojawia się jakiekolwiek podejrzenie, że to może być oszustwo koniecznie powiadom Policję – nr tel. 112, 68 4762411.
Więcej informacji na stronie:
http://www.oszustwanawnuczka.pl/

Źródło: Materiały prasowe policji

PODZIEL SIĘ

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here