Zielonogórski policjant ruchu drogowego starszy posterunkowy Marcin Sala, który 17 lipca odebrał z rąk Wojewody Lubuskiego awans na wyższy stopień służbowy, w kilka godzin później, w swoim wolnym czasie, zatrzymał po pościgu sprawcę kradzieży. – W ten sposób przypieczętował swój awans i potwierdził, że zasługuje na uznanie, a jednocześnie udowodnił, że policjantem jest się przez całą dobę i że jest to praca dla ludzi wyjątkowych – komentuje Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Starszy posterunkowy Marcin Sala na co dzień pełni służbę w Wydziale Ruchu Drogowego zielonogórskiej komendy miejskiej. W policji pracuje od półtora roku, a we wtorek otrzymał swój pierwszy awans z rąk Wojewody Lubuskiego pana Władysława Dajczaka.
Po uroczystościach i odebraniu awansu starszy posterunkowy Marcin Sala świętował w rodzinnym gronie i około godz. 16 wyszedł z rodziną na spacer. W pewnym momencie zauważył, że ulicą Moniuszki biegnie młody mężczyzna i niesie duży plastikowy baniak z jakimś płynem. – Za nim biegł inny mężczyzna w stroju pracownika pobliskiej stacji paliw. Policjant nie wahał się ani chwili pobiegł za uciekającym mężczyzną i zatrzymał go. Gdy dobiegł do nich pracownik stacji okazało się, że zatrzymany młody mężczyzna wlał olej napędowy do baniaka, a następnie uciekł nie płacąc za paliwo. Dzięki szybkiej reakcji policjanta sprawca kradzieży został zatrzymany – informuje M. Stanisławska.
Zatrzymanym okazał się 18-letni zielonogórzanin. Młody mężczyzna nie był wcześniej znany policji. Kradzież paliwa została zakwalifikowana jako wykroczenie, a policjanci sporządzą wobec mężczyzny wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w Zielonej Górze.
