One Billion Rising to ogólnoświatowy protest w formie tańca, który zwraca uwagę na przemoc seksualną wobec dziewcząt i kobiet. – Tańczymy już siódmy raz w Zielonej Górze i czwarty raz w Gorzowie Wielkopolskim przeciw przemocy seksualnej wobec dziewczynek i kobiet! – poinformowało stowarzyszenie BABA. W tym roku w Zielonej Górze taniec miał się odbyć, jak co roku 14 lutego, ale z uwagi na dzień żałoby narodowej, happening przełożono na 21 lutego przy ratusz. Start godz. 16.00.
One Billion Rising, czyli Nazywam się Miliard w Zielonej Górze
One Billion Rising to ogólnoświatowy protest w formie tańca, który zwraca uwagę na przemoc seksualną wobec dziewcząt i kobiet. – W tańcu nasze ciała są naprawdę nasze, to my decydujemy o każdym ruchu i geście i chcemy, żeby tak było w każdej chwili naszego życia – nasze ciała należą do nas i nikomu bez naszego pozwolenia nie wolno dotykać naszych ciał – informuję organizatorzy. Wiele krajów zmieniło swoje prawo dotyczące przemocy seksualnej, uznając że seks bez wyraźnej zgody jest gwałtem. To bardzo ważne
zmiany. W Polsce cały czas to kobieta/ dziewczyna musi udowodnić winę gwałciciela. A jeśli spała, albo ktoś jej wrzucił pigułkę gwałtu? Jak mogła to zrobić?
Posiadanie prawa, które stwierdza, że seks bez zgody jest gwałtem, dałoby jasno do zrozumienia, że tylko każda z nas ma prawo decydować o swoim ciele. Dlatego w 2019 roku tematem wiodącym akcji w Polsce jest kwestia zgody na kontakty intymne. Wszystkie mamy prawo do kontaktów intymnych bez przemocy! Tylko „tak” oznacza zgodę na seks, a „nie” znaczy„nie”. To musi się stać oczywiste.
Wszystko bardzo pięknie powiedziane… tylko na jakiej podstawie potwierdzimy to „Tak” dane przez kobietę? Notarialnie? Trzeba nagrać film?
Nadanie kobietom takiego „prawa” przesunie tylko możliwość „manipulowania” na stronę kobiet. Nie wszystkie są takie kryształowe jak się niektórym wydaje. Wiele głośnych spraw pokazuje, że oskarżyć kogoś i zniszczyć życie jest bardzo łatwo. Potępiam wszystkie objawy agresji lub innych przestępstw wobec kobiet, jednak zachowajmy jakąś logikę w prawie – czyjaś wina musi być udowodniona!