Zakaz sprzedaży alkoholu? Konsekwencje bójki w klubie

8
1157
Designed by Freepik

Popularny zielonogórski klub muzyczny może stracić pozwolenie na alkohol. To konsekwencje bójki do jakiej doszło 21 stycznia. Pokrzywdzeni mężczyźni oskarżyli ochroniarzy klubu o pobicie, a to już kolejna sytuacja w której negatywną rolę odgrywają ci, którzy powinni o bezpieczeństwo dbać. Stanowisko w sprawie przyszłości klubu zabrał również prezydent miasta.

Zielonogórskie kluby miały być bezpieczniejsze

Pierwsze informacje o zdarzeniu podaliśmy kilka dni temu na łamach naszego portalu (czytaj: Pobicie w dyskotece w Zielonej Górze). O sprawie pisały również inne zielonogórskie media, a mieszkańcy miasta chętnie komentują sytuacje do której doszło w klubie. Również prezydent miasta Janusz Kubicki nie pozostaje obojętny na zaistniałą sytuację. – W tamtym roku była jedna tragedia w klubie, gdzie ochroniarz pobił ze skutkiem śmiertelnym jednego z klientów klubu. Prowadziliśmy akcje i szkolenia dla właścicieli i pracowników klubu, żeby poprawić sytuacje bezpieczeństwa w klubie -powiedział prezydent Janusz Kubicki we wczorajszej (31.01) audycji w Radiu Index. Mimo wszystko doszło do kolejnego niebezpiecznego zdarzenia na dyskotece – Nie może być tak, że przed klubami jest niebezpiecznie. Nie jestem zwolennikiem zamykania wszystkich lokali, bo to do niczego nie prowadzi. Nie może być jednak takiej sytuacji, gdzie ochrona odpowiada za sytuacje niebezpieczną. Dla mnie to sytuacja dyskwalifikująca lokal z rynku. Będziemy badać tę sprawę – skomentował sytuację prezydent Janusz Kubicki.

Dyskoteka bez alkoholu?

Wczoraj prezydent obiecywał, że sprawa zostanie dokładnie zbadana, a dziś na swoim facebooku Janusz Kubicki napisał – Policja złożyła wniosek o to aby odebrać X-Demonowi możliwość sprzedaży alkoholu.
Informacje na ten temat udzieliła nam również Komenda Miejska Policji w Zielonej Górze. – Komendant Miejski Policji w Zielonej Górze wystosował wniosek do prezydenta miasta Zielona Góra o odebranie możliwości sprzedaży alkoholu w tym klubie – informuje podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji. Wszystko zależy teraz od prezydenta, to on podejmie decyzję, która wpłynie na przyszłość klubu. A co Wy o tym myślicie? Prezydent powinien cofnąć decyzję o zezwoleniu na alkohol w X-Demonie, czy powstrzymać się od tak poważnych kroków? Czy dyskoteka bez alkoholu ma sens? Weźcie udział w naszej sondzie (poniżej).

Czy powinno się wprowadzić zakaz sprzedaży w klubue X-Demon

PODZIEL SIĘ

8 KOMENTARZE

  1. Klub powinien zostać ukarany to nie pierwsza taka sytuacja ciągle są tam bójki. Strach tam chodzić o ochronie brak słów nieraz tam się bawię i widzę co się dzieje

  2. Absolutnie do zmiany cała firma ochroniarska. I firma ta również powinna beknąć za te zdarzenia. Odebrać koncesję firmie ochroniarskiej to się inne dwa razy zastanowia kogo zatrudniają… Chyba że klub zatrudnia sam sobie swoich ziomków pewnie jeszcze na czarno albo na umowę zlecenie…

  3. Panie Prezydencie miasta Zielona Góra, skoro Policja złożyła taki wniosek, znaczy to, że jest niebezpiecznie. Bez powodu się tak nie dzieje. Rozumiem, że weźmie Pan na swoje barki kolejne bójki w klubie???
    Nic się nie mówi o tym, co na to sam właściciel……………….

  4. „W tamtym roku była jedna tragedia w klubie, gdzie ochroniarz pobił ze skutkiem śmiertelnym jednego z klientów klubu. ”
    Ochrona tam z tego klubu broniła się, prokuratura po zbadaniu sprawy postawiła zarzuty członka rodziny zmarłego o prowokacje i wszczęcie bójki, w toku postępowania doszedl jeszcze jeden zarzut o składanie fałszywych zeznań. Dlaczego nie opiszecie ludzia prawdy?
    Co do sytuacji w klubie xD nie mam zdania na ten temat, nie jestem w posiadaniu materiału video.

  5. W pierwszym komentarzu na gorąco, pani menager klubu użyła słowa „spacyfikować”. Wszystko.

  6. A co da zabranie koncesji na alkohol, skoro klienci są bici przez, zapewne trzeźwych ochroniarzy?
    Nie bronię klubu, rzadko tam bywam, więc wszystko mi jedno, ale dyskoteka bez alkoholu chyba nie ma racji bytu prawda?

  7. @Herus przeca to prezydent powiedział, czym szerzy nieprawdę, wnioskując z twoje wypowiedzi

  8. Herus. W tym klubie na Starówce, duży silny i z tego co kojarzę jakiś kick boxer, pobił ze skutkiem śmiertelnym znacznie lżejszego, pijanego w sztok klienta tego lokalu. A powinien go obezwładnić i wezwać Policję lub kazać znajomym go zabrać z lokalu. Ale nie, trzeba bić tak aby zabić.
    Chłopie ten facet, ma wiedzieć że może zabić, a ponadto ochrona nie jest od bicia, tylko uspokajania i rozwiązywania konfliktów. Kiedyś w Mielnie była taka dyskoteka klub nocny Orion. Ochrona w garniturach, wielkie chłopy, ale z uśmiechem i pewnie w relacjach z klientami. Pracowałem obok w innej knajpie i widziałem jak ci ludzie działali. Przede wszystkim nie brali wszystkiego do siebie, mimo że nie zawsze było miło. Ale grzecznie wyprowadzali, „życzyli miłej nocy”. Fakt, kilka razy było ostro, ale zawsze po tym była Policja. Nic na dziko. A u nas to się wymknęło spod kontroli.

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here