Od czwartku, 15 września, uruchomione zostaną elektroniczne słupki, które będą blokowały wjazd na deptak tym, którzy nie będą mieli odpowiedniego pozwolenia.
– Od czwartku elektroniczną zaporę blokującą wjazd na deptak pokonają wyłącznie mieszkańcy, którzy mają pozwolenie i służby ratownicze. Dla kurierów i pojazdów zaopatrzenia wyznaczono godziny, aby mogli dowieźć towar i przesyłki – informuje na Facebooku urząd miasta Zielona Góra.
Prace nad słupkami trwały dłużej niż przewidywano
Przypomnijmy, że umowa na chowane słupki na deptaku została podpisana w czerwcu ubiegłego roku. Prace nad realizacją zadania trwały długo, bo pojawiły się problemy z elektroniką. Wstępnie system miał ruszyć wiosną tego roku. – Przez kilka miesięcy usprawniono jednak funkcjonalność systemu sterowania. Umożliwi on kontrolowanie wjeżdżających pojazdów i fizycznie uniemożliwi wjazd pojazdów nieuprawnionych – informuje urząd miasta na swoim fanpage.
Ponad 20 lokalizacji słupków
Słupki pojawił się w 23 lokalizacjach. – W 12 miejscach pojawią się blokady ze słupkami chowanymi elektromechanicznie (blokada systemowa), a w 11 blokady ze słupkami stałymi lub wykręcanymi i elementami małej architektury, np. donicami. Oczywiście te słupki pozwolą na wjazd osobom upoważnionym – informował po podpisaniu umowy prezydent miasta Janusz Kubicki. System ma być całodobowo kontrolowany przez Centrum Monitoringu. Umożliwi to odpowiednią reakcję o każdej porze dnia i nocy. Wykonawcą zadania była firma Indemar ze Szczecina. Prace kosztowały ponad 3 mln zł.