To nie jest zwykły koncert filmowych piosenek…
…bo choć większość tych songów pochodzi ze znanych doskonale polskich filmów, to jednak także, a może przede wszystkim, jest to przypomnienie niezwykłej postaci jaką była Agnieszka Osiecka. To jej teksty zdobią wiele filmowych polskich hitów od „Czterech Pancernych” po „Jana Serce” i to jej postać przewija się nieustannie w programie całego recitalu. Podobnie zresztą z Przemysławem Gintrowskim i Jackiem Kaczmarskim – postaciami kultowymi, mającymi również swoje miejsce w programie tego filmowego recitalu.
Znajdziecie tu także kilka piosenek wyśpiewanych niegdyś przez wielkie postaci obecne w historii polskiej piosenki, by wspomnieć choćby Urszulę Sipińską czy Seweryna Krajewskiego.
Zwłaszcza „Komu niedzielne dzieci”, czy „Na zakręcie” poruszające songi o samotności, prezentują się w programie znakomicie wykonane, z tą niewymuszoną łezką wzruszenia w oku.
Ale to też koncert, który prowadzi przez bezdroża filmowych wspomnień. Nie raz, nie dwa przypomni Wam się tęskne wyczekiwanie na kolejny odcinek kultowej „Rodziny Leśniewskich” czy „Drogi” (związanymi z autorską postacią W.Młynarskiego, , czasami przypomni się wielka poezja czy literatura na usługach popularnej rozrywki (Ernest Bryll i jego „W ciemności idziemy do siebie”) czy wreszcie czasy dochodzących do głosu, czasem również na dużym ekranie, bardów PRL’u (Gintrowski/Kaczmarski i ich „My nie chcemy uciekać stąd”- zaśpiewane we wspaniałym duecie Więcek / Zimniewicz).
Podczas koncertu nie zabraknie wielu anegdot i historii powstawania popularnych piosenek, ich miejsca w polskim kinie, epizodów z życia znanych postaci – nie tylko ludzi kina. I nie zabraknie radosnego uśmiechu i łezki wzruszenia, bo wszak „Piosenka jest dobra na wszystko”…

Andrzej Winiszewski, Radio Zachód