W Sylwestra i Nowy Rok policja prowadziła kontrole trzeźwości. – Mundurowi zatrzymali aż 7 kierujących, którzy prowadzili pomimo tego, że wcześniej pili alkohol. Niechlubny rekordzista miał 2,5 promila, a inny kierujący mając ponad 2 promile spowodował zdarzenie drogowe – informuje policja.
Jak informuje policja, niechlubny rekordzista to 39-latek. – Miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie i w takim stanie spowodował kolizję drogową. Jadąc ulicą Ogrodową uderzył w jeden z zaparkowanych pojazdów. Jego samochód został zabezpieczony na policyjnym parkingu. Inny kierujący, zatrzymany na osiedlu Pomorskim 32-latek, jechał citroenem mając 2,5 promila. To niechlubny rekordzista. Tylko w Sylwestra i Nowy Rok policjanci zatrzymali 7 kierujących po alkoholu – informuje policja.
Jeżdżą mimo sądowego zakazu
Niestety równie często jak nietrzeźwych kierujących, policjanci zatrzymują osoby, które popełniają przestępstwo zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności, jeżdżąc pomimo sądowego zakazu. – Zakazy te zostają orzeczone przez sądy właśnie za jazdę o alkoholu. Takiego właśnie kierującego zatrzymali policjanci 1 stycznia na ulicy Dworcowej w Zielonej Górze. 27-letni mieszkaniec Nowej Soli jechał volkswagenem nie stosując się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów. Kierującemu pobrano także krew do badań na obecność alkoholu i środków odurzających – informuje policja.
Policja przypomina, że konsekwencje jazdy po alkoholu są dotkliwe. – Kierujący będący w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających otrzymuje zakaz prowadzenia pojazdów, grzywnę, a także grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Pamiętajmy jednak, że wsiadanie za kierownicę po alkoholu zagraża bezpieczeństwu innych użytkowników dróg. Bardzo trudno zrozumieć też to, że będąc w takim stanie, kierujący przewozi swoich najbliższych. Pamiętajmy, że alkohol może być niebezpieczny dla kierującego, nawet 24 godziny od jego spożycia – informuje policja.
