Każdy wypadek drogowy to sytuacja nieprzyjemna z szeregu przyczyn. Poza tym, że wiąże się z wieloma zagrożeniami i krzyżuje nam najbliższe plany, nierzadko oznaczać będzie konieczność stoczenia ciężkich bitew z ubezpieczycielem, u którego sprawca wykupił polisę OC. Warto więc pamiętać o wszystkich kwestiach, na jakie trzeba zwrócić uwagę analizując, czy dokonane przez niego wyceny są poprane. Tutaj zajmiemy się jednym z nich.
Masz prawo do rekompensaty za utraconą wartość
Jednym z bardziej zuchwałych sposobów, jakich imają się pracownicy towarzystw ubezpieczeniowych by zaniżyć kwotę odszkodowania z OC, jest tzw. amortyzacja części. Co to oznacza? Zakładają oni, że skoro używany samochód podczas naprawy po wypadku w miejsce starych, zniszczonych elementów otrzymał fabrycznie nowe, to znaczy, że jego wartość wzrosła, a więc jego właściciel się wzbogacił. To z kolei ma stanowić podstawę do pomniejszenia wysokości rekompensaty. Tymczasem, powinna ona wzrosnąć… w zasadzie z tej samej przyczyny! Bo przecież wszyscy zgodzimy się z tym, że naprawiany po wypadku samochód, choćby bardzo sumiennie i z wykorzystaniem dobrych części, raczej traci na wartości, niż zyskuje. O tym, że różnica pomiędzy ceną rynkową samochodu przed wypadkiem, a tą po naprawie może być brana pod uwagę Sąd Najwyższy orzekł już w 2001 roku. Z kolei Komisja Nadzoru Finansowego stwierdziła, że powinno to być obowiązkiem.
W praktyce jednak, trzeba wystąpić o to z osobnym wnioskiem, jako że rekompensata utraty wartości pojazdu nie jest częścią odszkodowania przeznaczoną na jego naprawę. I to jednak nie gwarantuje, że uzyskamy odpowiednią kwotę: ubezpieczyciele często ją zaniżają.
Walka o odszkodowanie może być długa i wyczerpująca
Opisana kwestia oczywiście nie jest jedyną, która może być przedmiotem nieporozumień przy ustalaniu kwoty, jaka ma wystarczyć na pokrycie szkód. Nierzadko cały sporządzony przez ubezpieczyciela kosztorys można podważyć z wielką łatwością. Nie znaczy to jednak, że dopłaty do odszkodowań są łatwe do uzyskania. Odwołanie się od decyzji o wypłacie odszkodowania określonej przez towarzystwo kwocie, nie musi skończyć się szybkim sukcesem. Droga sądowa, jeśli możemy liczyć na pomoc prawnika z bardzo dużym prawdopodobieństwom przyniesie nam wygraną, jednak wielkim problemem jest czas. Polskie sądy działają wszak niezwykle opieszale, a wiele firm ubezpieczeniowych łatwo nie odpuszcza, by nie zachęcać innych do takiej drogi. A samochód trzeba przecież naprawić, zwłaszcza, jeśli jest np. potrzebny do pracy. W rezultacie, oprócz ofert kancelarii zapewniających pomoc w zmaganiach o odszkodowanie, dużym zainteresowaniem cieszy się możliwość sprzedaży roszczenia firmie takiej jak np. Sprzedamszkode.pl. Klient dostarczywszy niezbędną dokumentację, natychmiast otrzymuje kwotę określoną na podstawie rzetelnej wyceny, a odzyskiwaniem pieniędzy od ubezpieczyciela martwią się już fachowcy.
