Są zatrzymani w sprawie brutalnego przewrócenia rowerzystki

0
1028
potrącenie rowerzystki w Zielonej Górze
KMP Zielona Góra

O sprawie przewróconej rowerzystki pisaliśmy kilkukrotnie. Zostało opublikowane nagranie z monitoringu, jednak jego jakość pozostawiała wiele do życzenia. Jak udało się policjantom ustalić osoby, które przewróciły 81-letnią rowerzystkę?

Sprawę zgłosił syn pokrzywdzonej

Sprawę na policję zgłosił syn pokrzywdzonej. Poinformował, że tydzień wcześniej jego 82-letnia matka jechała na rowerze przy ul. Boh. Westerplatte i została przewrócona prawdopodobnie przez dwóch mężczyzn. W wyniku upadku odniosła poważne obrażenia. Zgłaszający nie potrafił podać żadnych okoliczności, a także świadków zdarzenia.

– Policjanci po przyjęciu zawiadomienia natychmiast podjęli działania aby ustalić przebieg, okoliczności i ewentualnych świadków incydentu, a także zapisy z kamer monitorujących, które mogły swoim zasięgiem obejmować wskazany rejon. Niestety w związku z tym, że informacja wpłynęła dopiero po kilku dniach od zdarzenia okazało się to bardzo trudne. Jedynym zapisem zdarzenia, było zabezpieczone przez policjantów nagranie z monitoringu pobliskiego baru, które było bardzo słabej jakości, ale pokazało, że w zdarzeniu brały udział trzy, a nie jak wcześniej poinformował syn kobiety, dwie osoby – relacjonuje Stanisławska. Ponadto okazało się, że w związku z upływem kilku dni od czasu zdarzenia do samego zgłoszenia, nagrania z innych kamer zostały skasowane. Policjanci mieli znikome informacje i niewiele wskazówek, które mogłyby ich doprowadzić do sprawców.

Mimo trudności udało się ustalić sprawców

– Do działań zaangażowani zostali policjanci wszystkich pionów: dzielnicowi, kryminalni z komisariatów i komendy miejskiej, a także policjanci służby patrolowej i śledczy z wydziału dochodzeniowego. Intensywne działania operacyjne i doskonałe rozpoznanie przeprowadzone zarówno przez kryminalnych jak i dzielnicowych doprowadziły do ustalenia tożsamości osób, które mogły mieć związek z tym incydentem. Typowanie policjantów okazało się w konsekwencji trafne – wyjaśnia Stanisławska. Okazało się, że nie jak ustalono na początku, dwóch mężczyzn i kobiety, ale dwóch kobiet i mężczyzny. – Na efekt końcowy postępowania (ustalenie i zatrzymanie sprawców)  złożyło się wiele czynników m.in. doświadczenie policjantów, wiedza merytoryczna, analiza nagrań z monitoringu, a także tzw. „policyjny nos”. Policjanci wytypowali te osoby na podstawie sylwetki i tego jak się poruszały – były to tak naprawdę jedyne wskazówki jakimi dysponowali policjanci – wyjaśnia Stanisławska.

W środę, 28 czerwca wieczorem policjanci zatrzymali jedną z kobiet i mężczyznę, a kilka godzin później także drugą kobietę. Zatrzymani są znani policjantom i byli już wcześniej notowani za inne przestępstwa. Obecnie trwają czynności które ustalą udział poszczególnych osób w tym zdarzeniu. – Trwa wyjaśnianie wszystkich okoliczności zdarzenia i udziału w nim poszczególnych osób. Wszystkie osoby usłyszały już zarzuty, a materiały sprawy zostały skierowane do prokuratury z wnioskiem o wystąpienie do sądu o tymczasowe aresztowanie zatrzymanych – wyjaśnia Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. Po analizie zebranego materiału wstępna kwalifikacja czynu została określona jako  uszkodzenie ciała, narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, a także nie udzielenie pomocy pokrzywdzonej. Za takie zarzuty przedstawiono zatrzymanym osobom. Za te przestępstwa kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

Sprawa jest prowadzona pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Zielonej Górze. Policjanci skierowali  wniosek do Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Zielonej Górze o wystąpienie do Sądu Rejonowego w Zielonej Górze, o tymczasowe aresztowanie zatrzymanych.

 

 

 

PODZIEL SIĘ

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here