51-kierujący rowerem poruszający się drogą ekspresową S3 przedstawił się policjantom ruchu drogowego jako „sportowiec”, który lubi pokonywać takie długie odcinki, dlatego znajduje się właśnie na tej trasie.
Jak informuje policja mężczyzna wypił jedno piwo miodowe i w wydychanym powietrzu wskazało ponad 0,5 promila alkoholu. – Policjanci zwieźli rowerzystę w miejsce bezpieczne, a za popełnione naruszenia przepisów otrzymał mandat karny w wysokości 2750 zł – informuje policja. Policja przypomina, że rowerzyści na takiej trasie powodują przeogromne zagrożenie.