Marcin Pabierowski, zielonogórski radny z ramiania PO ma pomysł jak rozwiązać ruch na deptaku. Chce wprowadzić rowery dla przedsiębiorców. To one służyłyby do rozwożenia m.in. paczek po mieście.
– Od jakiegoś czasu sprawdzam i podpatruje pomysł jak rozwiązać ruch na deptaku i chce jako radny zaproponować rowery dla przedsiębiorców – poinformował nas M. Pabierowski. Zdaniem radnego to dobry nowoczesny pomysł, który w znaczny sposób może rozwiązać problemy komunikacyjne na deptaku. Jakby to miało wyglądać? – Dostawca dojeżdża na śródmieścia, tam na placu przeładunkowym zostawia auto dostawcze, przeładowuje paczki do roweru cargo, a potem rozwozi je po śródmieściu. Rowery powinny być bezpłatne oraz posiadać wspomaganie elektryczne – wyjaśnia Pabierowski.
Przedsiębiorcy na tak?
Jak tłumaczy pomysł już przedstawia przedsiębiorcom i zainteresowanie jest duże, co ważne, nie brakuje zrozumienia. – To ekologiczne i nowoczesne rozwiązanie. Jeśli uda się to wprowadzić, to będziemy eko-liderami. To również pewnego rodzaju promocja dla firm. Wystarczy aplikacja do wypożyczeń. Chciałbym to wprowadzić w swojej kadencji – przekonuje radny. Tłumaczy, że pomysł zrodził się z potrzeby, którą sygnalizują mieszkańcy. – Po co zakładać paliki, bramki. Lepiej wprowadzać zachęty i nowe ekologiczne rozwiązania – tłumaczy. A jaki byłby koszt takiej inwestycji? – Można byłoby to sfinansować w 85 procentach z unijnego dofinansowania – tłumaczy radny. I przytacza, że budżet na realizację gdyńskiej części projektu wyniósł 247 343,81 EURO. Ale dla Zielonej góry koszty mogłyby być dużo mniejsze. – Same rowery 10 szt z wyposażeniem kosztowały blisko 115 tys zł., z czego 85 proc. moglibyśmy pozyskać z dofinansowania UE. Każdy z rowerów jest elektryczny, ma siedem przerzutek, skrzynię o ładowności do 100 kg i bagażnik o ładowności do 25 kg – tłumaczy radny. I dodaje: Projekt ma charakter badawczo-innowacyjny i otrzyma dofinansowanie 85% kosztów kwalifikowanych personelu, zewnętrznych usług i ekspertyz w ramach Programu. INTERREG. Gdynia znalazła swoja oś finansowania rozwiązań innowacyjnych i dostosowuje do niej wymagania – wyjaśnia Panbierowski. Celem projektu jest zwiększenie wykorzystania roweru cargo jako ekologicznego środka transportu. Zakłada on zwiększenie świadomości w zakresie stosowania takich jednośladów wśród wybranych grup docelowych, a obejmować będzie trzy główne obszary zastosowań: rowery cargo dla prywatnych użytkowników – np. transport dzieci, zakupy, rowery cargo dla służb miejskich – np. czyszczenie ulic, zbieranie odpadów, poczta kurierska, rowery cargo dla biznesu – logistyka, dowozy na krótki dystans, dostawy wewnątrz firmy.
Może to i słuszne, bo po deptaku tzw. „służby” i inne takie „zaopatrzenie” panoszą się i sprawiają, że jako pieszy z dziećmi nie czuję się bezpiecznie.
W jaki sposób kurier miałby wrzucić na rower nierzadko pół busa? …. co do bezpieczeństwa na deptaku proponuję zwrócić się pani E. Szymkowiak, dzięki której jest zakaz wjazdu na deptak, a która sama podjeżdża autem pod swoja budkę
do Inferno: może wrzucić pół busa na raty, jak nie da rady na jeden raz i tak wszystkie paczki pod jeden adres nie jadą. Jako mieszkaniec deptaka popieram zakaz jazdy po nim i jednocześnie sam dojeżdżam do swojego miejsca zamieszkania autem. Uważam że trochę niesłusznie przyczepiłeś się do Kwiaciarki, bo w sumie każdy przedsiębiorca mający czy wynajmujący siedzibę na deptaku, jak i każdy mieszkaniec deptaka powinien mieć możliwość dojazdu do swojej posesji. Jest wiele zamkniętych dla ruchu osiedli i ich mieszkańcy sobie po nich jeżdżą, nikt z tego powodu nie płacze.
Pomysł jest bardzo dobry. Tylko miasto poza rowerami powinno stworzyć miejsce przeładunkowe na starówce.
Na przykład dawna baza „Ruchu” na Pl. Słowiańskim lub od lat niewykorzystywana hala przy targowisku na Owocowej.
A tak przy okazji ponawiam mój pomysł uporządkowania podwórek w śródmieściu i utworzeniu na nich mini parkingów dostępnych w godz. 8.00 – 15.00. płatnych. A pozyskane środki należy przeznaczyć na utrzymanie tych parkingów.
A czy rady dojeżdża rowerem do pracy, pewnie by mu się przydało pozbył by się brzucha.