W niedzielę „Roślinożercy” poszukiwali roślin jadalnych na Wzgórzach Piastowskich. – Pogoda i humory dopisywały. Wymienialiśmy się wiedzą i doświadczeniami. Okazuje się że sporo osób już korzysta z darów natury – relacjonowali organizatorzy.
Była pozytywna energia
Spacerowicze odwiedzili m.in. Źródełko, Wrzosowy Staw, Ziołową Polankę tuż obok ruin Wrzosowego Młyna. – Najwytrwalsi wybrali się aż nad zalew „Dzika Ochla”, gdzie znaleźliśmy miętę wodną i przy okazji odwiedziliśmy pobliskie ruiny kolejnego młyna na Pustelniku – opisują organizatorzy i zapewnili, że po takim spacerze można było naładować się pozytywną energią.