Rekompensaty za niewywożenie śmieci? Nie ma takiej możliwości

3
371
Przyroda zdjęcie utworzone przez wirestock - pl.freepik.com

Radny Jacek Budziński zgłosił do magistratu sprawę mieszkanki, która skarży się, że śmieci nie są regularnie odbierane, ale opłata za wywóz jest pobierana.




Radny Jacek Budziński w interpelacji do magistratu przedstawił list od mieszkanki Zielonej Góry. Zastanawia się ona, czy miasto nie powinno płacić rekompensat za to, że nie odbiera śmieci zgodnie z umową. – Niedawno nie zostały odebrane moje śmieci zmieszane z nieznanego mi powodu. Był to już trzeci taki już przypadek w bieżącym roku – informuje mieszkanka. Zwraca uwagę, że dwukrotnie pojemnik był zapełniony w połowie, a raz w 3/4. – W pojemniku nie było żadnych elektrośmieci, chemii, czy innych zakazanych substancji. Dostęp do pojemnika był swobodny – relacjonuje mieszkanka.  Zwraca także uwagę, że są tygodnie, że na danej ulicy pojemniki są wybiórczo pomijane lub opróżniane do połowy (obsługa wyciąga śmieci ze śmietnika ręką). – Oszczędza tym samym czas na wyciągnięcie kubła, założenie do śmieciarki, opróżnienie i odstawienie – wyjaśnia mieszkanka. I dodaje, że podobne sytuacje zdarzają się mieszkańcom z różnych części miasta.  – Takie sytuacje potwierdzili znajomi zarówno ze starej Zielonej Góry, jak i dzielnicy Nowe Miasto – tłumaczy.

Dlaczego odpady nie są odbierane?




Zakład Gospodarki Komunalnej wyjaśnił, że odpady są odbierane niezależnie od ilości śmieci w pojemniku, a odbiór jest realizowany zgodnie z przyjętym i udostępnionym harmonogramem. – Z uwagi na zwiększoną ilość odpadów wytwarzanych przez mieszkańców, Zakład Gospodarki Komunalnej w Zielonej Górze wydłużył czas pracy i obecnie i odbiór odpadów jest realizowany w godzinach od 6.00 do 21.00. Brak odbioru odpadów w terminie jest najczęściej spowodowany zastawionymi przez pojazdy dostępem do pergoli, czy też nieudostępnieniem pojemnika, który znajduje się na posesji mieszkańca. Zgodnie z przepisami pracownicy mają zakaz wchodzenia na teren prywatny. Niemiej jednak w takich sytuacjach mieszkańcy nie są pozostawienie z pełnymi pojemniki, gdyż ZGK podejmuje koleiną próbę ich odbioru – wyjaśnia ZGK.

Ta opłata jest formą daniny publicznej




ZGK tłumacz także, że zapisy ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach nie przewidują rekompensat za niewykonanie lub nienależyte wykonanie usługi odbioru odpadów. – W świetle orzecznictwa sadów opłatę za gospodarowanie odpadami komunalnymi płaci każdy, zgodnie ze stawkami określonymi przez daną gminę. Ponadto sądy administracyjne wskazują iż z ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach wynika, że opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi nie jest opłatą za zrealizowaną usługę, lecz jest formą daniny publicznej. Oznacza to, że ma charakter publicznoprawny (obowiązkowy), a mieszkańcy gminy są zobowiązani do jej płacenia nawet wtedy, gdy są sygnały o niewłaściwym odbiorze odpadów – wyjaśnia ZGK. Interpelacja znajdziecie tutaj: https://bip.zielonagora.pl/interpelacja/485/233/

PODZIEL SIĘ

3 KOMENTARZE

  1. ZGK stosuje jeszcze inną zagrywkę, aby uniknąć reklamacji. Dyskretnie jest się informowanym, że w odpowiedzi na złożoną reklamacje może zostać przeprowadzona kontrola śmieci i w przypadku niepoprawnego sortowania, może zostać nałożona kara. To sytuacja na zasadzie: nie wywieziemy wam śmieci i co nam zrobicie? A jak ktoś będzie fikał, to mu się przeprowadzi kontrolę… To się nazywa podejście do klienta i ochrony środowiska :).

  2. Najgorzej jest z dużymi kontenerami, zbrylona masa ok.1/3 kontenera nie zostaje opróżniona, czy ktoś sprawdza opróżnienie całkowite kontenera ? Wątpię.

  3. Te tłumaczenia zgk to kłamstwo. Dzwoniłem kilkakrotnie z powodu nieodbieranych śmieci w terminie z ul. Przy Gazowni i powodem byla najczęściej mała liczba pracowników, albo nie wiedza dlaczego nie zostały odebrane śmieci i obiecanie, że ta sytuacja się nie powtórzy.

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here