Radny Sławomir Kotylak złożył interpelację w sprawie przebudowy skrzyżowania ulic Sulechowskiej, Zdrojowej i Ruczajowej. Miało by to zwiększyć bezpieczeństwo.
Zdaniem radnego S. Kotylaka przebudowa zwiększyłaby ie tylko bezpieczeństwo, ale także przepustowość drogi. – Inwestycja ta przyczyni się do polepszenia widoczności, wymusi niższą prędkość na skrzyżowaniu oraz wyeliminuje jeden z najgroźniejszych wypadków, jakim jest zderzenie czołowe boczne dwóch samochodów – wyjaśnia radny.
Co na to mieszkańcy
Co na to mieszkańcy okolicznych domów? – Zdecydowanie przebudowa by się tutaj przydała. W godzinach szczytu wyjechać z ul. Sulechowskiej jest trudno. Zwykle ustawia się ciąg samochodów. Nie wiem jak by to można było zorganizować, ale widać, że problem jest – wyjaśnia pan Marcin. Z kolei pani Kasia tłumaczy: Na tym osiedlu jest kilka newralgicznych miejsc, z których trudno wyjechać w godzinach szczytu. Nie tylko to tutaj, ale fakt, że często są tu korki. Pani Agata dodaje: wyjazd z pobliskiego marketu też jest utrudniony. Zmiany są konieczne. A pan Wiesław podsumowuje: Dla mnie bez znaczenia. Nie są to aż takie utrudnienia żeby kolejne setki tysięcy poświęcać na remont.
Co na to magistrat?
Urząd miasta odpowiedział na interpelację radnego. – Departament Zarządzania Drogami nie planuje inwestycji drogowych we wskazanej lokalizacji – informuje urząd miasta.