Przejście przy ul. Sulechowskiej do likwidacji

7
1517
Przejście dla pieszych przy ul. Sulechowskiej
fot. Jacek Budziński

O potrzebach zmian komunikacyjnych w rejonie przejścia dla pieszych przy ul. Sulechowskiej, nieopodal ul. Urszuli (w pobliżu kompleksu sklepów) mówi się od dawna. Już w lipcu 2018 roku radny Jacek Budziński podkreślał, że mieszkańcy mają problem z poruszaniem się w tym miejscu. Sprawę podczas ostatniej sesji podniósł także radny Sławomir Kotylak.

Wysoki koszt przebudowy. Będzie likwidacja?

Jak informował magistrat w lipcu ubiegłego koszt przebudowy tego przejścia wraz ze skrzyżowaniem oszacowano na 200-250 tys. zł. Stąd też miasto nie mając takich pieniędzy na ten cel w budżecie zrezygnowało z procedowania inwestycji (czytaj więcej: Co z przejściem przy ul. Sulechowskiej). Temat jednak znalazł swoje rozwiązanie, bo magistrat postanowił, że przejście zostanie zlikwidowane.

Kotylak proponuje wybudować sygnalizację. Będzie likwidacja

S. Kotylak podczas ostatniej sesji ponownie poruszył temat sygnalizacji na tym przejściu. Proponował by wybudować sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu ulic: Sulechowskiej, Urszuli, Strumykowej, co wiązałoby się również z przesunięciem przejść dla pieszych zlokalizowanych na u. Sulechowskiej i zmianą organizacji ruchu na skrzyżowaniu ul. Sulechowskiej i ul. Urszuli. W odpowiedzi na pytanie S. Kotylaka urząd poinformował, że problem bezpieczeństwa w tym miejscu jest przedmiotem analizy, którą dokonuje Departament Zarządzania Drogami i policja. – Propozycja policji polega na likwidacji istniejącego przejścia przy markecie oraz przesunięcie przejścia przy przystanku. Przychylam się do tej rekomendacji i będzie ona zrealizowana w najbliższym czasie – informuje urząd miasta.

PODZIEL SIĘ

7 KOMENTARZE

  1. Typowe urzędnicze podejście do sprawy. Nie ma pieniędzy to zlikwidować i nie będzie tematu i sprawy.
    A policja wystawi tam stały posterunek i będzie przeprowadzała ludzi na drugą stronę.
    Proponuję poczytać art. 13 i 14 Kodeksu drogowego.
    W tm miejscu wolno przechodzić przez jezdnię – skrzyżowanie ulic Strumykowej i Urszuli z Sulechowską.
    I tak na oko to jest około 100 m do przejść na Sulechowskiej przy Źródlanej i przy przystanku koło stadionu.
    Ciekawe, że znajdą się pieniądze na przesunięcie przejścia przy stadionie, a na wykonanie bezpiecznego przejścia przy markecie „Dino” to nie. Podobno zabezpieczenie przejścia na Pomorskim przy kościele kosztowało 50 tys. zł.
    To kto tu opowiada dyrdymałki? Miejscy i policja nieznający prawa.

  2. Ustawić za przejściem fotoradar i za pół roku będzie kasa na przebudowę . Jest to miejsce gdzie mało kto nie przekracza prędkości jest tam bardzo niebezpiecznie !

  3. Może spróbować przykręcić wyspy azylu dla pieszych tak jak to zrobiono na ul. Lwowskiej?
    Koszt takiej wyspy i kilku znaków drogowych to ok. 3000zł z wykonaniem w terenie.

  4. Fantastycznie! Wszystkie połamańce i niepełnosprawni chodzący do przychodni Olimp będą kuśtykać dłuższą drogą. Dziękuję pełnosprawnym radnym, jeżdżących samochodami, za utrudnienie życia kalekom. Zlikwidujmy wszystkie przejścia na Sulechowskiej, by kierowcy mogli szybciej jeździć. Na Wyspiańskiego przed wiaduktem albo na Chynowie pieszy dokona wyboru, która strona jezdni go interesuje i będzie sobie z kulami kuśtykać. A kierowcy będą mknąć z całą mocą swych mechanicznych koni.

  5. Wreszcie odważnie podjęta decyzja BRAWO. Połamańce z Olimpu i tak przyjeżdżają samochodami

  6. Warto by przed tym przejściem w kierunku do centrum między pasami zamontować progi uniemożliwiające zmianę pasa ruchu z lewego na prawy (tam gdzie jest niby linia ciągła). Wielu kierowców w ten sposób omija auta czekające na możliwość skrętu w Urszuli. Takie zachowanie raz, że powoduje zagrożenie dla pieszych będących na przedmiotowym przejściu (tym bardziej, że kierowcy przekraczają linię ciągłą namalowaną tuż przed przejściem), a także powoduje niebezpieczne sytuacje dla osób jadących od centrum i próbujących skręcić w Strumykową.
    A co do przejścia przy CRS. Szumnie odtrąbiono montaż kocich oczek na przejściu. Dlaczego się nie świecą? Działały chociaż pół roku?

  7. Bardzo dobry pomysł jeżeli przeniesione zostanie przejście wraz z sygnalizacją świetlną na skrzyżowanie z ulicą Urszuli i umiejscowienie nowego przejścia za ul. Urszuli w kierunku CRSu wraz z małą moderizacją sygnalizacji aby auta włączające się w ruch ul Sulechowskiej aytomatycznie włączyły czerwone światło na pewno poprawi bezpieczenśtwo i pieszych i jadących z Urszuli w kierunku miasta. A jedno przejście na ul. Sulechowskiej w tym miejscu na tzw. żądanie jest bardzo dobrym rozwiązaniem. A miejsca po byłych przejsciach musiały by zostać oddzielone słupkami na całej długości tego odcinka ulicy aby ograniczyć amatorów przejścia nie po pasach.

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here