Podczas dzisiejszej sesji rady miasta jednym z punktów w porządku obrad była zmiana wysokości prezydenckiej pensji. Początkowo Filip Gryko z klubu Zielona Razem zapowiedział, że będzie obniżka pensji o 15 zł. Po chwili okazało się, że jednak będzie podwyżka o wspomniane 15 zł. I jak to na sesjach bywa, rozgorzała dyskusja. Tym razem, jak taką kasę rozdysponować.
– Pan lubi powtarzać, że zielonogórzanie lubią się bogacić, to może niech Pan może kupi samochód synowi? – mówił radny Janusz Rewers (nawiązał do sprawy z dzisiejszej dyskusji na temat parkingów przy szkole, w trakcie której prezydent napomknął, że również jego syn czasem jeździ do szkoły samochodem, ale oczywiście pożyczonym od rodziców). Z sali doszły również sugestie, że w wyniku tej podwyżki prezydent zabierze radnych na obiad. A radny Robert Górski do dyskusji włączył się z apelem. – Chciałem zwrócić się z apelem do naczelnika państwa pana Jarosława Kaczyńskiego, który sprawił, że prezydenci polskich miast zarabiają chyba o jedną piątą mniej. To jest żenada żeby osoba piastujące tak ważną funkcję publiczną, zarabiała tak mało w stosunku do osób, które pracują w sektorze prywatnym i podejmują dużo mniej ważne decyzje – mówił Górski. Koniec końców „za” było 22 dwóch radnych, dwie osoby wstrzymały się od głosu, nie było radnych przeciwnych. Ile zarabia prezydent miasta? Przeczytajcie na naszym portalu: Ile zarabia Janusz Kubicki. Ostatnio Janusz Kubicki pochwalił się także swoimi zarobkami na swoim Fanpage—> https://web.facebook.com/photo.php?fbid=2226347037611508&set=a.1413418298904390&type=3&theater
