Potrącił 17-latkę na przejściu dla pieszych i uciekł. Jest wideo z monitoringu (WIDEO)

10
5638
fot. Print screen z wideo KMP Zielona Góra

Zielonogórscy kryminalni bardzo szybko ustalili kierującego, który potrącił 17-latkę na przejściu dla pieszych w poniedziałek /26.11/ ok. godz. 21. Tak szybkie namierzenie było  możliwe m.in. dzięki monitoringowi miejskiemu, który zarejestrował całe zdarzenie.  Kierujący, którym okazał się 22-letni mężczyzna uciekł nie udzielając pomocy rannej nastolatce. Trwa ustalanie wszystkich okoliczności zajścia.

Potrącenie 17-latki na przejściu dla pieszych. Sprawca uciekł

– Do potrącenia nastolatki doszło na przejściu dla pieszych przy ul. Wyspiańskiego.  Rozpędzony volkswagen uderzył 17-latkę, która upadła na jezdnię. Kierujący nie tylko nie udzielił poszkodowanej pomocy, ale uciekł z miejsca zdarzenia nie powiadamiające nawet służb ratunkowych. Pomocy rannej nastolatce udzielili dopiero przechodnie i kierowcy innych pojazdów, którzy wezwali pogotowie. Dziewczyna z poważnymi obrażeniami została zabrana do szpitala – informuje Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. 

fot. KMP Zielona Góra

        Informację o zdarzeniu otrzymał dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze, który natychmiast skierował na miejsce patrole, aby ustalić okoliczności zdarzenia. Wtedy okazało się, że miejsce to jest objęte monitoringiem. Po obejrzeniu nagrania do działań ruszyli kryminalni, którzy ustalili jakim pojazdem poruszał się kierujący, a wkrótce także kim najprawdopodobniej jest sprawca. Jednak zatrzymanie mężczyzny jeszcze tego samego dnia okazało się niemożliwe, bo wyjechał z miasta, żeby ukryć się przed policjantami.

– Kryminalni podjęli działania operacyjne i w ich wyniku, w kilka godzin po zdarzeniu we wtorek /27.11/ rano –  zatrzymali kierującego, którym okazał się 22-letni mężczyzna. Wraz z nim zatrzymali także kobietę, 21-latkę, która najprawdopodobniej wkrótce także usłyszy zarzuty.  Mężczyzna został przewieziony do komendy i przebadany na obecność  środków odurzających w organizmie. Badanie wykazało, że był pod wpływem amfetaminy. Ponadto policjanci znaleźli także amfetaminę w jego mieszkaniu – wyjaśnia rzeczniczka policji. 

        22-latek będzie odpowiadał za spowodowanie wypadku drogowego i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Ponadto usłyszy też zarzut naruszenia sądowego zakazu kierowania pojazdami i posiadania narkotyków. Najprawdopodobniej odpowie także, za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. O ostatecznym wymiarze kary dla 22-latka zdecyduje sąd, który także podejmie decyzję w sprawie ewentualnego aresztowania mężczyzny.  

fot. KMP Zielona Góra
fot. KMP Zielona Góra
fot. KMP Zielona Góra

PODZIEL SIĘ

10 KOMENTARZE

  1. Absolutnie typa nic nie usprawiedliwia. Powinni mu tak dowalić żeby mu się wszystkiego odechciało(karnie i finansowo). Z drugiej strony widzicie jak ta kobieta idzie? Zero instynktu samozachowawczego, jak po deptaku. Ograniczone zaufanie do wszystkich! Różni ludzie chodzą i jeżdżą. Są też różne sytuacje. „Ja miałam/em pierwszenstwo” – piękny tekst na nagrobek.

  2. O to to. Pierwsze co mi się rzuciło w oczy podczas oglądania tego filmiku. Sam zanim wejdę na pasy upewniam się, że auto które jedzie w moją stronę zwalnia. Zwłaszcza uczulony na to jestem na drogach dwupasmowych gdy na jednym pasie zatrzymuje się auto, a na drugim widzę że jadą inni kierowcy. Dopóki ten drugi się nie zatrzyma nawet nie wchodzę na pasy.

  3. Oczywiste jest to, że wina była kierowcy, jechał zdecydowanie za szybko w terenie zabudowanym co widać na nagraniu. Jednak uważam, że piesi często po prostu myślą, że jak już są na pasach to są w 100% bezpieczni. W trosce o siebie powinni sami ocenić z jaką prędkością jedzie auto, czy zdąży wyhamowac. Bo tu osoba spojrzała w bok, widziała na pewno ze coś jedzie, ale trochę wtargnela na jezdnię…

  4. Ale pindo licie… To tak z przepisów naszych: „Kierowca zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu”.
    Na zachodzie ochrona pieszego zaczyna się już w otoczeniu przejście i wielu krajach musisz zatrzymać się w momencie zbliżania się pieszego do przejścia.
    Co to za rozważania…trochę wtargnęła?!! W połowie jezdni?
    A gdyby to było dziecko – naturalnie nie umiejące ocenić prędkości pojazdu – dla niego był wystarczająco daleko żeby wejść na przejście dla pieszych.

  5. Widać, że piesza przed wejściem na pasy spojrzała w lewo i może sądziła, że zdąży przejść albo była tak zamyślona, że nie dostrzegła pędzącego samochodu.

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here