Zielonogórski policjant po raz kolejny udowodnił, że stróż prawa pozostaje nim zawsze, niezależnie od czasu i miejsca. W czasie wolnym od służby zauważył kierowcę, o którym wiedział, że posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, i niezwłocznie go zatrzymał.
Przyłapany w Drzonkowie
Do zdarzenia doszło w sobotę, gdy sierżant Gaweł przejeżdżał przez Drzonków swoim prywatnym samochodem. W pewnym momencie zauważył kierowcę citroena. – Poznał samochód i mężczyznę, który był już wcześniej zatrzymywany za naruszenie sądowego zakazu. Pojechał więc za nim, a jednocześnie powiadomił o sytuacji dyżurnego, a ten skierował na miejsce policjantów, którzy byli aktualnie w służbie. W pewnym momencie kierujący citroenem zatrzymał się, wtedy sierżant Gaweł wylegitymował się i zatrzymał mężczyznę – informuje policja.
Kierowca z trzema zakazami prowadzenia pojazdów
Po przybyciu funkcjonariuszy na służbie potwierdzono, że zatrzymany posiada aż trzy czynne zakazy prowadzenia pojazdów wydane przez sąd rejonowy. Mężczyzna po raz kolejny usłyszał zarzut naruszenia sądowego zakazu, a jego sprawa trafi do sądu.
Policjant z powołania
Sierżant Tomasz Gaweł, mimo zaledwie 4,5-letniego stażu w służbie patrolowej, już wielokrotnie udowodnił, że jest policjantem z powołania. W 2023 roku, również w czasie wolnym, wraz z kolegą po pościgu zatrzymał nietrzeźwego kierowcę, który przewoził w takim stanie swoje dzieci. Obecna interwencja po raz kolejny potwierdza jego profesjonalizm i zaangażowanie. – Teraz po raz kolejny pokazał, że w czasie wolnym nie traci czujności, a swoim działaniem dał doskonały przykład tego, jak każdy policjant powinien zachować się po służbie, reagować na wszelkie przejawy łamania prawa – komentuje policja.
Źródło: Lubuska Policja.
