Policja ścigała motocyklistę (WIDEO z POŚCIGU)

0
255
fot. Lubuska Policja

W miniony poniedziałek /13 listopada/ na ulicy Botanicznej policjanci ruchu drogowego próbowali zatrzymać do kontroli drogowej kierującego motocyklem. Motocyklista zaczął uciekać.




Motocyklista zaczął uciekać

Policjanci wytypowali do kontroli motocyklistę. Włączyli sygnały świetlne dźwiękowe, dając tym samym mężczyźnie znak do zatrzymania. – Motocyklista jednak nie zareagował w taki sposób, jakiego spodziewali się policjanci. Nie dość, że się nie zatrzymał, to jeszcze przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci natychmiast powiadomili o sytuacji dyżurnego i ruszyli w pościg za uciekającym. Pomimo pozornej przewagi motocyklisty nad jadącymi ciężkim volkswagenem crafter policjantami, główną rolę odegrały w tym przypadku umiejętności kierujących – pewność i determinacja policjantów przeciwko słabemu panowaniu nad motocyklem w trudnym terenie – informuje zielonogórska policja.

Nie udało mu się uciec




W pewnym momencie, gdy uciekający zorientował się, że nie jest w stanie uciec policjantom, skręcił nagle w boczną drogę, a następnie zjechał na leśną ścieżkę i kontynuował ucieczkę. – Policjanci nie odpuścili i kontynuowali pościg. Motocyklista w pewnym momencie wjechał na grząski grunt, gdzie stracił panowanie nad pojazdem i się przewrócił. Próbował jeszcze uciekać pieszo, ale policjanci dogonili go po kilkudziesięciu metrach – relacjonuje policja.

Z zakazem prowadzenia pojazdów

Kierującym okazał się 43-letni mieszkaniec powiatu żagańskiego. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych ustalili, że mężczyzna ma sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych, w tym jeden dożywotni, nie posiada uprawnień  do kierowania, a pojazd, który prowadził, nie miał ważnych badań technicznych. Ponadto okazało się, że 43-latek jest poszukiwany do odbycia kilkunastomiesięcznej kary pozbawienia wolności.




Kierujący motocyklem 43-latek odpowie za niezatrzymanie się do kontroli, naruszenie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów oraz jazdę bez uprawnień. Za te przestępstwa według kodeksu karnego grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna trafił do aresztu, a motocykl zabezpieczono administracyjnie.

PODZIEL SIĘ

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here