Pojawią się dodatkowe ekrany przy os. Pomorskim, ale nie będą wyższe

10
725
fot. Jacek Budziński

Ekrany dźwiękoszczelne póki co nie będą wyższe, ale mają się pojawić dodatkowe, wzdłuż drogi. – Niestety dopiero po pomiarach hałasu zlecony zostanie projekt. Ale zostaną dokończone wszerz te brakujące luki – poinformował nas radny Jacek Budziński. A dyrektor lubuskiego oddziału GDDKiA, Marek Langer, podkreśla, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad robi co może, ale ma związane ręce.  – Z naszej strony jest zrozumienie dla mieszkańców, bo jednak S3 jest źródłem hałasu, ale jeśli o kwestie zabezpieczeń, trudno na dzień dzisiejszy dyskutować, ponieważ nie mamy, jak tego zmierzyć – wyjaśnia dyrektor lubuskiego oddziału GDDKiA.

Co z ekranami przy S3?

Tak jest w dokumentacji. Takie obliczenia były na etapie dokumentacyjnym. Trudno z nimi dyskutować. Projektant na podstawie prognozy ruchu, na podstawie obliczeń stwierdził, że taka wysokość jest wystarczająca. Patrząc na to, to nie ukrywam, że my również mamy jakieś wątpliwości. Ale dopóki tego nie zmierzymy, jesteśmy bezradni. Jeśli nie mamy faktycznie twardych wyników, że mamy przekroczenia o 5, czy 10 decybeli, to trudno nam dyskutować. Prawidłowość tych obliczeń zweryfikujemy, kiedy ruch będzie się odbywał na oddanej trasie. W tej chwili nie mam podstaw do kwestionowania tych obliczeń – wyjaśniał nam Marek Langer, dyrektor GDDKiA. Ocena porealizacyjna z pomiarem hałasu odbędzie się rok po oddaniu drogi.  – Ten okres  wynika z tego, że mamy wówczas ruch ustabilizowany – wyjaśnia Langner. Wówczas jeśli będą przekroczenia, to GDDKiA zaprojektuje zabezpieczenia, które będą spełniały w 100  procentach wymagania. Oddanie S3 na odcinku od Zielonej Góry do Niedoradza i od Niedoradza do Nowej Soli nastąpi do końca roku. Wstępnie odcinek Zielona Góra – Niedoradz ma być oddany do 20 listopada, a Niedoradz-Nowa Sól do 14 grudnia. Póki, co GDDKiA postara się by maksymalnym stopnoi poszerzyć długość tych ekranów. – W takim stopniu, w jakim będziemy mogli, to postaramy się poprawić sytuację i w maksymalnym stopniu, w jakim pozwala dokumentacja, rozszerzymy te ekrany – zapewnia dyrektor Langer.

PODZIEL SIĘ

10 KOMENTARZE

  1. Nie ma jak zweryfikować pomiaru hałasu????!!!! Wystarczy w mieszkaniu otworzyć okno! Te ekrany projektował totalny ignorant i niedouczony „fachowiec”! Wystarczy spojrzeć-poza ich wysokością choćby na to, że zaczynają się ponad pół metra pod drogą!!!! Nie na wysokości drogi-jak wszędzie, a pod nią-na drodze os. Pomorskiego! A ekran kończy się szybciej niż są bloki, czyli blok nr 17 jest całkowicie odkryty, gdyż na jego wysokości jest siatka!!!!! Nie dość tego, przed rozpoczęciem budowy wycieto lipy, które rosły od strony osiedla! Po co? One również wygłuszaly hałas! Teraz jest w tym miejscu siatka!!!! Ktoś ma zamiar zasadzić nowe drzewa??? Nawet jeśli, w co wątpię, miną lata zanim drzwa urosną. W bloku zwłaszcza nr 1 i 17 nie da się żyć, nie da się funkcjonować przy uchylonym oknie, nie da się spać, na balkonach i praniu oraz oknach jest wiecznie syf! Ludzie z astmą nie są w stanie spokojnie funkcjonować. A kto normalny teraz kupi tu mieszkanie???!!! Kto sprzeda je teraz!? Na dobicie-drastyczny spadek cen mieszkań!!! Kto za to odpowie?!? Może pozostaje mieszkańcom pozew zbiorowy???

  2. To dlaczego został rozebrany wał ziemny wzdłuż Os. Pomorskiego. On pełnił funkcję ochrony przed hałasem. A na tym wale był mur dźwiękochłonny. J komu to przeszkadzało? A wystarczyło na tym wale postawić nowy ekran ten co teraz jest budowany. I nie byłoby tematu.

  3. Zobaczcie takie ekrany w Poznaniu czy warszawie , są wysokie i na szczycie zaokrąglone do jezdni. Należy tylko chcieć.

  4. z tymi ekranami przy S3 to zwykła kpina zarówno ze strony Gazety Lubuskiej jak i Dyrekcji Dróg. mamy rok czekać na pomiary, gdy albo projekt był wadliwy albo wykonanie niezgodne z projektem. Mowa jest o hałasie, a zapomniano, że w mieszkaniach mamy zapach spalin i pył pochodzący z ruchu drogowego. Jedynym skutecznym sposobem ograniczenia tych czynników byłoby zabezpieczenie ok.500m lekkim tunelem eliminującym hałas pył i opary spalin. Żadne półśrodki nic nie dadzą i nam jako dotkniętym codziennie tymi uciążliwościami pozostanie tylko wyjście ostateczne czyli zablokowanie ruchu na S3.

  5. Czy na tym odcinku dałoby coś ograniczenie szybkości chociaż by o 20 km. czyli 100 km/h.Np.od zjazdu południe do zjazdu północ. Można spróbować .

  6. Dla przypomnienia:
    Racja jest po stronie mieszkańców Pomorskiego. Nie może być tak, że kosztem mieszkańców buduje sie drogę. Jak wydają takie miliony na drogę to i ekrany powinni zrobić. A tak potraktowano mieszkańców gorzej niż zwierzęta dla których buduje się przejścia nad autostrada by mogły migrować miedzy obszarami. Ogólnie jeżeli chodzi o hałas to wszelkie inwestycje sa z tym na bakier. No chyba, że trzeba dziwnie wydać pieniądze to te ekrany staną np przy polach.
    Np. taka trasa w zielonej aglomeracyjna, która jest ciagle w w budowie. Dlaczego tam przy ul. Lisiej nie zrobiono ekranów. Bo chodzi o kasę. Oczywiście Urbański jak zawsze odpowie ze wszystko zgodne z procedurami i normami. A wy ludzie sie męczcie. Mieliście spokój to poczujcie, że mieszkacie w miescie.
    W Warszawie taki tunel “łapiący hałas” jakos dało sie zrobić na autostradą i ludzie mają względną ciszę.
    MIESZKAŃCY ZIELONEJ GÓRY PATRZCIE I WALCZCIE O SWOJE. Dziś kłopot mają Oni jutro będziecie wy mieć problem.
    Popieram w działaniach mieszkańców Pomorskiego.
    A co do wyborów: to ciekawe ile osób świadomie głosowało na kandydatów a ilu zostało zmanipulowanych bilbordami bądź gazetkami.

  7. W porze nocnej trzeba wprowadzić ograniczenie prędkości do np.90 km/h. Po tych nieszczęsnych 356 dniach na nowo pomiary hałasu i nowe ekrany.

  8. zgodnie z zapisami decyzji środowiskowej badania zostaną przeprowadzone po 12 mies od oddania drogi do użytku. Na etapie postępowania w sprawie wydania decyzji środowiskowej tj. rok 2009 oraz w roku 2014 (wydanie postanowienia uzgadniającego realizację przedsięwzięcia m.in.: lokalizacji i parametrów ekranów) można było zgłaszać uwagi. Żadna ze zgłoszonych w tamtym okresie uwag nie dotyczyła ekranów akustycznych.

  9. Ograniczanie prędkości to ewentualnie półśrodek, rozwiązanie tymczasowe. Wg mnie to dano ciała na poziomie projektu i liczono, że znów przejdzie. Tak przy okazji to kto to „nachalny kierowca” bo nie bardzo kojarzę taką zbitke. Chyba ktoś dziś ma wenę twórcza w komentowaniu.

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here