– Na pl. Matejki albo basen budują albo wejście do metra. Po prostu jakieś jaja – napisał do nas Czytelnik, pan Paweł. I dopytywał, co się dzieje. – Płyty zostały ułożone, a teraz znów się je rozbiera. Nie rozumiem – komentuje. Sprawdziliśmy.
Dziury na pl. Matejki
Przy pl. Matejki prace wrą. Do końca zostało niewiele czasu, bo zgodnie z zapowiedziami ta nowa, spacerowa część deptaku ma być gotowa już na Winobranie. Pl. Matejki wydawał się skończony, ale znienacka pojawiły się w nim dziury. Jak zostaliśmy poinformowani w ich miejsce mają zostać posadzone drzewa. Efekt będziemy mogli podziwiać już w najbliższych dniach.
Co z tą zielenią?
Przypomnijmy, że sprawę zieleni poruszył radny Jacek Budziński. – Mieszkańcy proponują aby Plac Matejki i Plac Teatralny obsadzić jednak (mimo negatywnej opinii lubuskiej konserwator zabytków) nowymi ale już podrośniętym drzewami. Według mieszkańców po rewitalizacji ten teren przypomina raczej betonową pustynię niż teren zrewitalizowany – tłumaczył radny.
Drzewa i donice
W odpowiedzi magistrat wyjaśnił, że likwidacja miejsc przewidzianych dla zieleni na pl. Matejki nastąpiła w związku z uzgodnieniami z Konserwatorem Zabytków. – Projekt zakłada nasadzenie na Placu Matejki dwóch drzew w gruncie oraz trzech w donicach o wym. 2mx2m wraz z niską roślinnością. Istnieje możliwość celem ukwiecenia terenu ustawienie dodatkowych donic, kwietników z roślinami sezonowymi – wyjaśniają urzędnicy (czytaj więcej: Co z zielenią przy pl. Matejki?)
Będzie wielkie malowanie
Przypomnimy także, że jutro o godz. 12.00 Pogromcy Bazgrołów odnowią elewację znajdującej się tutaj kamienicy. – Gdzie miasto nie może tam Pogromców Bazgrołów pośle. Widzimy się w najbliższy piątek 6 września o godz. 12:00 na placu. Odświeżymy elewację tego budynku – zachęca radny Paweł Wysocki (czytaj więcej: Pogromcy odmalują elewację kamienicy).