W Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze po raz pierwszy przeprowadzono operację chemoembolizacji (TACE). Taką operację przeprowadza się w nielicznych ośrodkach w kraju. Zabiegu chemoembolizacji nie wykonywało się do tej pory na terenie woj. lubuskiego. Zabiegowi została poddana 41-letnia kobieta cierpiąca na raka jelita grubego z masywnymi przerzutami do wątroby.
Nie można było zakwalifikować jej do innego, radykalnego zabiegu
– W momencie rozpoznania choroby zmiany były już tak dalekie, że pacjentka nie kwalifikowała się do żadnego radykalnego zabiegu. Wcześniej została poddana chemioterapii. Postanowiliśmy jednak ją operować, korzystając z faktu, że jest wśród nas dr n. med. Bartosz Żabicki, radiolog z międzynarodowym doświadczeniem, który przeprowadzał już takie skomplikowane zabiegi w innych ośrodkach – wyjaśnia prof. Dawid Murawa, kierownik Klinicznego Oddziału Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej.
Na czym polega zabieg?
Podczas chemoembolizacji substancja chemiczna zostaje wprowadzona do guza. Cząstki zawarte w tym płynie zamykają naczynia odżywiające nowotwór. Jednocześnie do jego wnętrza podawana jest „chemia”, czyli cytostatyk, która ma działać jako środek niszczący komórki rakowe. – Liczymy na to, że tym sposobem zmniejszymy masę guza i łatwiej będzie wykonać docelowy zabieg operacyjny. Gdyby nie operacja, pacjentka mogłaby być jedynie poddawana kolejnej długotrwałej chemioterapii. Za kilka tygodni będzie wiadomo, jak zabieg wpłynął na nowotwór – mówi prof. Murawa.
Zabieg wykonywany w nielicznych ośrodkach w kraju
Taką operację przeprowadza się w nielicznych ośrodkach w kraju. Zabiegu chemoembolizacji nie wykonywało się do tej pory na terenie woj. lubuskiego. – W zielonogórskim szpitalu udało się go przeprowadzić, ponieważ dysponuje nie tylko świetnym zespołem, ale także nowoczesną salą hybrydową. Zielonogórski szpital chce częściej wykonywać tego typu operacje – wyjaśnia szpital.
Oprócz lekarzy – Dawida Murawy i Bartosza Żabickiego, w operacji wzięli udział: anestezjolog Piotr Lewczuk ,technik elektroradiolog Michał Żuk, pielęgniarka anestezjologiczna Ewa Żelazko i pielęgniarki operacyjne Elżbieta Ławniczak i Sara Koszańska.