Oszuści wyłudzili od Lubuszan pół miliona złotych

0
157
fot. ZielonaNews.pl

Ponad półtora miliona złotych stracili w tym roku Lubuszanie, którzy dali się zwieść i uwierzyli w historie wymyślane przez oszustów. – Za każdym razem przestępczy proceder wyglądał tak samo, rozmowa telefoniczna z fikcyjnym policjantem czy członkiem rodziny, dramatyczna historia, przekazanie pieniędzy… – informuje podkomisarz Maciej Kimet z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.

Oszuści próbują wyłudzać pieniądze w różny sposób

Policja wciąż apeluje i informuje o oszustach, którzy w różny sposób próbują wyłudzić pieniądze. Część próbuje metod „na wnuczka”, na „policjanta”, „oficera”. Metod jest wiele,ale działanie podobne.  – Od początku 2020 roku oszuści wyłudzili w ten sposób ponad półtora miliona złotych od pokrzywdzonych osób. Nimi najczęściej są osoby starsze, seniorzy, którzy pełni zaufania do ludzi dają się zwieść fałszywym historiom opowiadanym przez telefonicznych naciągaczy. Często te zmyślone historie dotyczą wypadku drogowego, w którym uczestniczą członkowie rodziny albo wzięcia udziału w „tajnej, policyjnej akcji” wymierzonej w przestępców – informuje policja.

Element zaskoczenia

Podkreśla, że dużą rolę może odgrywa element zaskoczenia, zwiększający prawdopodobieństwo nabrania się na te wymyślone historie. – Wtedy już niedaleko do wypłaty pieniędzy z konta i realnego przekazania dziesiątek czy setek tysięcy złotych oszustom. Tak wysokie kwoty stanowią często oszczędności życia pokrzywdzonych, dla których utrata tych pieniędzy to przede wszystkim bardzo wysokie straty materialne, ale także i społeczne – związane z utratą zaufania do ludzi i pretensjami do samego siebie, że daliśmy się oszukać – wyjaśnia M. Kimet.

Informujmy osoby starsze

Dlatego warto zwracać uwagę na takie sytuacja i informować osoby starsze. Model działania oszustów zawsze jest podobny. Ważne by być ostrożnym w kontaktach z obcymi ludźmi, a zwłaszcza kiedy ktoś przez telefon prosi nas o sporą sumę pieniędzy.  – Warto również uwrażliwiać swoich domowników na przeróżne metody działania oszustów oraz wskazać, co należy zrobić, żeby nie stać się ich ofiarą – tłumaczy policja. I podkreśla, że policjanci nie odbierają osobiście żadnych pieniędzy.

Na szczęście część osób nie nabrało się na taktyki oszustów. Często pomocni okazywali się pracownicy banków. – Pracownicy instytucji finansowych mogą okazać się jedynymi, którzy są w stanie zatrzymać przelew oszczędności. Informacja do policji jest bowiem przekazywana nawet kilka godzin lub dni po zdarzeniu, kiedy nie ma możliwości szybkiego zatrzymania sprawców. Duża rola w prewencji i przypominaniu właściwych, bezpiecznych zachowań w kontaktach z nieznajomymi osobami. Warto rozmawiać, aby przestrzec nasze babcie i dziadków i uświadomić im potencjalne ryzyko i niebezpieczeństwo utraty oszczędności życia spowodowane brakiem jakichkolwiek skrupułów oszustów i naciągaczy – informuje M. Kimet.

Źródło: podkomisarz Maciej Kimet, Komenda Wojewódzka Policji w Gorzowie Wielkopolskim

PODZIEL SIĘ

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here