Obrazy Jacka Malczewskiego są już w muzeum. Przyjechały pod ochroną (ZDJĘCIA)

0
389
fot. Muzeum Ziemi Lubuskiej

Do Muzeum Ziemi Lubuskiej przyjechało ponad 30 obrazów Jacka Malczewskiego, czołowego polskiego malarza, jednego z głównych przedstawicieli symbolizmu przełomu XIX i XX wieku. Zostały przywiezione z Krakowa pod ochroną konwojentów.

Otwarcie ekspozycji zaplanowano na 28 kwietnia.  Ma być połączone z wykładem o artyście i jego twórczości. Niestety wejściówek na to wydarzenie już nie ma. – Ale zapraszamy już od soboty na obejrzenie samej wystawy – usłyszeliśmy w Muzeum Ziemi Lubuskiej. Koszt biletów to 10 zł normalny i 5 zł ulgowy. Będzie można obejrzeć ją w godzinach otwarcia muzeum do 29 maja.

Wystawa Jacka Malczewskiego w Muzeum Ziemi Lubuskiej

Na wystawie ukazanych zostanie 35 prac obrazujących różne zakresy tematyczne podejmowane przez twórcę. Począwszy od wątków patriotyczno-historycznych przez problematykę religijną z wiodącym nurtem eschatologicznym, aż po motywy autobiograficzne, wspomnieniowe i rozliczeniowe.
Szczególnie bogato reprezentowane będą przedstawienia portretowe naznaczone skomplikowaną symboliką i wypełnione nie zawsze zrozumiałymi dla dzisiejszego odbiorcy atrybutami. Przykładem są wizerunki Erazma Barącza, kolekcjonera sztuki i naczelnika Salin w podkrakowskiej Wieliczce, malarza Stanisława Dębickiego czy wiceprezydenta Krakowa Józefa Sarego, a także podobizny Stanisława Witkiewicza i Mieczysława Gąseckiego. Nie zabraknie także autoportretów malarza stanowiących osobny i bogaty nurt w jego sztuce.

Na uwagę zasługuje także “Don Kichot i Sancho Pansa”, wyjątkowa kompozycja w dorobku Malczewskiego, będąca wspomnieniem z podróży do Grecji i Azji Mniejszej z hrabią Karolem Lanckorońskim. Praca jest zwiastunem późniejszej twórczości inspirowanej mitologią grecką.
Dopełnieniem ekspozycji będą prace pejzażowe, bowiem malarz nie pozostawał obojętny na piękno otaczającego go krajobrazu. Będą to widoki okolic Krakowa czy widoki zakola Wisły widzianego z krakowskiego Zwierzyńca.

 

 

PODZIEL SIĘ

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here