To już kolejne takie zdarzenie, kiedy policjant po służbie łapie przestępców. Tym razem złodzieje próbowali włamać się do samochodu zaparkowanego pod jednym z bloków w których mieszkał policjant.
Wyjrzał z okna i zauważył złodziei
Dowódca Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Gorzowie Wlkp. mł. insp. Sławomir Łukaszewicz zauważył z okna swojego domu złodziei, którzy w nocy próbowali włamać się do samochodu. Od razu powiadomił dyżurnego Policji i nie czekając na przyjazd patrolu, sam pobiegł za sprawcami. – Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze po telefonie od mł. insp. Sławomira Łukaszewicza natychmiast skierował na miejsce patrole, żeby zatrzymać sprawców włamania. Policjanci wspólnie z Dowódcą SPPP rozpoczęli działania, żeby zatrzymać sprawców, którzy zdążyli już uciec. Po kilku minutach zauważyli wyjeżdżający z pobliskiego parkingu samochód, a w nim dwóch młodych, szczupłych mężczyzn – informuje KMP Zielona Góra. Pojazd został zatrzymany, a w środku policjanci znaleźli akumulator samochodowy i nożyce do cięcia metalu. Mł. insp. Sławomir Łukaszewicz rozpoznał mężczyzn, jako osoby, które włamywały się do samochodu. Zatrzymanymi okazali się 17-latek i 20-latek z Zielonej Góry. Starszy z nich był już wcześniej znany policji. Zatrzymani usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
