– Na placu Matejki od 4 miesięcy panuje zaciemnienie, nie świecą latarnie. Po zmroku ciężko tędy przejść. Ludzie świecą telefonami, żeby coś zobaczyć. Jest to niebezpieczne tym bardziej, że ustawione są wszędzie palety z kostkami brukowymi – napisał do nas Czytelnik, pan Piotr. I dodaje, że stare latarnie zostały wymienione. – Cóż z tego, jak nowe nie działają. Kiedy to się zmieni? – pyta.
Co z tym remontem?
Remont placu Matejki teoretycznie zakończył się w listopadzie. Wtedy to hucznie otwarto plac i odsłonięto nowy pomnik. Prace miały być zakończone przed obchodami Narodowego Święta Niepodległości w 2018 roku. Pomnik odsłonięto, na placu odbyły się obchody, a potem ponownie budowlańcy zajęli plac układając palety. Jak się okazuje to nie jedyne utrudnienie. Bo wymienione latarnie od miesięcy nie świecą. Zapytaliśmy w urzędzie, kiedy to się zmieni? – Lampy będą świecić do 4 tygodni. Pozostaje do wykonania przyłącze energetyczne – poinformowała nas Monika Zapotoczna z biura prezydenta miasta.
A co z resztą tzw. deptaku bis? W czerwcu zostaliśmy poinformowani, że całość prac związanych z przebudową pl. Teatralnego i pl. Matejki zakończa się w lipcu bieżącego roku.