Do biura rady miasta trafiła petycja w sprawie przeznaczenia kilku milionów na budowę skateplaza w Zielonej Górze. – Proszę się odkleić od wydawania nieswoich środków finansowych – adresat pisze w petycji. I żąda budowy skateplaza.
– Drodzy Radni, skoro jako mieszkańcy płacimy podatki, to dlaczego Państwo, kierując się kryterium ageizmu, okradają nas z wpływów podatkowych, kradnąc nasze środki podatkowe na swoje własne zachcianki, głównie na drogi dla swoich prywatnych samochodów osobowych? Na ten cel poszło co najmniej kilkaset mln zł, podczas, gdy inne miasta, takie jak Amsterdam, likwidują np. 11 200 miejsc parkingowych w centrum miasta – czytamy w petycji.
Autor petycji żąda budowy stakeplaza w Zielonej Górze. – Osoby w wieku 40 lat i młodsze też mają swoje potrzeby – wyjaśnia. Poniżej znajdziecie całą petycję.
Ziółka z Amsterdamu są jednak szkodliwe.
Dlaczego Gazeta zajmuje się jakąś anonimową petycją człowieka mającego jakieś surrealistyczne marzenia.
Jeżeli ma to uszczęśliwiać większą grupę ludzi to niech autor pomysłu się ujawni. Będą mu wdzięczni i zwolennicy a najbardziej przeciwnicy.
Miasto poszerzyło swoje granice o nowe tereny kilka lat temu. Jest sporo miejsca na nowych obszarach (dziś w większości lasy) by zrobić takie skateplaza (musiałem wyszukać w sieci co to jest, ale już wiem).
Można by się przychylić do pomysłu i między Zawadą a Janami utworzyć takie miejsce 😉