Powstanie wielka strefa przemysłowa „Zielona S3”. Ma być większa niż ta w Nowym Kisielinie, bo miasto poszukuje wielkiego inwestora i pierwsze rozmowy ma już za sobą. Czy uda się ściągnąć potężną firmę do Zielonej Góry? Czas pokażę, ale miasto ma śmiałe plany.
Zielona Góra stawia na branżę motoryzacyjną
O powstaniu nowej strefy przemysłowej już informowaliśmy (czytaj: Powstanie nowa strefa przemysłowa). Jednak miasto poważnie stara się o pozyskanie, wspomnianego już, wielkiego inwestora, bo od tego w dużym stopniu ma zależeć rozwój miasta. Jak podaje Łącznik Zielonogórski miasto interesowało się chińskim właścicielem marki Volvo. Podobno właśnie to on był brany pod uwagę, jako główny „mieszkaniec” Zielona S3. Media gospodarcze informowały o chęci zainwestowania przez firmę w produkcję pojazdów elektrycznych na terenie Europy środkowej. Ponieważ Zielona Góra sama inwestuje w pojazdy elektryczne, taki partner wydawał się dla miasta idealny. Władze miasta rozmawiały o tym pomyślę nawet z premierem Morawieckim i Polską Agencją Inwestycji i Handlu. Jak się okazało… informacje o planach właściciela marki Volvo były tylko medialnymi plotkami. Ale to nie koniec, bo miasto dalej poszukuje i myśli przede wszystkim o inwestorze z branży motoryzacyjnej. – Jeżeli jest szansa, żeby w Zielonej Górze mógł się pojawić inwestor pilotowany przez rząd, to ja ze swojej strony zrobię wszystko, by stworzyć mu odpowiednie warunki. Dlatego przystępujemy do znacznego powiększenia planowanej strefy przemysłowe – powiedział prezydent Janusz Kubicki w rozmowie z Łącznikiem Zielonogórskim, informatorem samorządowym.
Propagandowy, przedwyborczy artykół. Nic nie wnosi.
Władze miasta rozmawiały z premierem Morawieckim i Polską Agencją Inwestycji i Handlu o …plotkach 🙂
Szanowna Pani Sandro Stempniewska. Po co pisze Pani artykuł, który nie ma w sobie treści, żadnych konkretów. Taki artykuł to uczeń gimbazy na kolanie w 4 minuty może napisać.
Zupełnie nie rozumiem, po co było przyłączać okoliczne miejscowości do ZG jak i tak wszystko upycha się w mieście? Panie Kubicki, miasto to też zieleń odpoczynek dla mieszkańców. A ponadto Volvo to plotka? Ech, ….
Plotka,ale polowe lasu od szwajcarskiej do kisielina ladni wytna,zeby kubicki mogl jeszcze pare zloty zagrabic przed odejsciem z krzeselka.potem dziwnym trafem inwestor sie nie znajdzie,ale drzewek juz nie bedzie.zostsnie tylko duuuzo gruntu do sprzedania.