Kolejny wypadek z udziałem motocyklisty. Było też potrącenie rowerzysty i osoby na hulajnodze (ZDJĘCIA)

2
1422
fot. KMP Zielona Góra

Zielonogórscy policjanci proszą kierujących o ostrożność na drogach i zachowanie szczególnej uwagi w rejonach przejść dla pieszych, a także zwrócenie uwagi na wszystkich użytkowników dróg. – Wczoraj w Zielonej Górze mieliśmy kolejny wypadek z udziałem motocyklisty – informuje Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.




Zachowujmy szczególną ostrożność

Jak informuje zielonogórska policja każdego dnia dochodzi do kilkunastu zdarzeń drogowych. – Nie ma tygodnia bez zdarzenia z udziałem pieszego, rowerzysty czy motocyklisty. Tych zdarzeń można by uniknąć gdyby kierujący samochodami byli skoncentrowani i zachowali szczególną ostrożność podczas wykonywanych manewrów.  Ale również piesi i rowerzyści mają obowiązek zachowania ostrożności podczas przechodzenia czy przejazdu przez jezdnię – wyjaśnia M. Barska.

Kolejne zdarzenie z udziałem motocyklisty

fot. KMP Zielona Góra




Wczoraj (07.07) na Szosie Kisielińskiej doszło do kolejnego zdarzenia z udziałem motocyklisty. Młody kierowca kierujący Mercedesem nie sprawdził w lusterku czy bezpiecznie może zmienić pas i zajechał drogę motocykliście. Ten chcąc uniknąć zderzenia z samochodem odbił w lewo i uderzył w krawężnik, a następnie niestety przewrócił się. Załoga karetki pogotowia odwiozła poszkodowanego do szpitala.

Nie ustąpili pierwszeństwa…




fot. KMP Zielona Góra

Również wczoraj na ścieżce rowerowej biegnącej ulicą Zjednoczenia dwa razy kierujący samochodami nie ustąpili pierwszeństwa – rowerzyście i młodej osobie jadącej hulajnogą. Na szczęście obrażenia poszkodowanych nie były bardzo poważne. Obydwaj kierowcy zostali ukarani mandatami karnymi w wysokości 300 zł.

Osiem innych kolizji

Oprócz tych zdarzeń policjanci wzywani byli jeszcze do 8 innych kolizji. Częstą przyczyną zdarzeń drogowych jest dekoncentracja i pośpiech oraz niezwracanie należytej uwagi na innych uczestników ruchu i wymuszanie pierwszeństwa.

Policja apeluje




– Prosimy wszystkich kierujących o ostrożną jazdę i dostosowanie prędkości do panujących warunków oraz szacunek dla innych uczestników ruchu. Zwróćmy uwagę także na oślepiające słońce, które może utrudniać widoczność i koncentrację. Szczególną ostrożność zachowajmy w rejonach skrzyżowań i przejść dla pieszych, a jeśli z jakiegoś względu mamy utrudnioną widoczność, zdejmijmy nogę z gazu. Pamiętajmy również o tym aby szczególnie w godzinach szczytu, dostosować prędkość do natężenia ruchu na drodze. Nie starajmy się za wszelką cenę wyprzedzać kolejnych aut, bo w ten sposób możemy zaoszczędzić zaledwie kilka sekund, a poprzez gwałtowne manewry stwarzamy niebezpieczeństwo nie tylko dla siebie, ale także  innych – apeluje M. Barska.

PODZIEL SIĘ

2 KOMENTARZE

  1. Sama jestem kierowca ale również jezdze rowerem… Nagminnie inni kierowcy nie ustępują pierwszenstwa… Zdarza sie rozniez ze piesi potrafia być bezczelni i nie zejść zeby moc przejechać… Ostatnie 2 sytuacje… 1) jade rowerem przez rondo przy ul moniuszki przejezdzam na druga stronę przed kierowca Audi (pan stal przed pasami bo przez nim stalo inne auto) a on otwiera okno i wrzeszczy do mnie: moze bys kur..o zwolnila troche… Az cisnęło mi sie na usta…. Olalam typa pojechalam… Druga sytuacja dojezdzam ul wisniowa również do ronda jase ścieżka rowerowa… Za chwilę sciezka sie konczy a za kawalek znowu zaczyna… Bylam na części bez sciezki idzie starszy pan z kobieta…dzwonie dzwonkiem ze jade żeby zszedl na bok on nic, dalej dzwonie za chwilę sie zayrzymuje i drze sie ze tu sciezki nie ma, to pytam go gdzie mam jechac?? Ulica?? A bezczelny pan…. Niewiem… Górą… I cos tam burczal pod nosem… Strach co sie. Ludźmi porobiło… Niewiem czy zazdroszczą ze zbam o zdrowie i jezdze rowerem a nie autem czy co… Makabra!

  2. „jase ścieżka rowerowa… Za chwilę sciezka sie konczy a za kawalek znowu zaczyna… Bylam na części bez sciezki idzie starszy pan z kobieta…dzwonie dzwonkiem ze jade żeby zszedl na bok on nic, dalej dzwonie za chwilę sie zayrzymuje i drze sie ze tu sciezki nie ma, to pytam go gdzie mam jechac?? Ulica??”
    Z jakiegoś powodu na tym fragmencie nie ma ścieżki. Twój wybór. Albo jedziesz ulicą, albo zsiadasz z rowera i prowadzisz. A nie pretensje do pieszego.
    Jesteś też ponoć kierowcą, to zasady poruszania się rowerem po chodniku też powinnaś znać.

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here