Biologia klasyfikuje kleszcze jako pajęczaki, gdyż podobnie jak pająki, dorosły kleszcz posiada osiem odnóży; należy również do tej samej grupy co roztocza. Jest wysoko wyspecjalizowanym stworzeniem, posiadającym ciało doskonale zaadaptowane do swojego otoczenia. Jako pasożyt, jego życie uzależnione jest od innych organizmów – podobnie do komara, żywi się zwierzęcą i ludzką krwią. Jednak w odróżnieniu od znienawidzonych letnich wampirów, kleszcze potrzebują o wiele więcej krwi swojego żywiciela – po wbiciu pozostają na jego ciele do 15 dni, żywiąc się ich krwią. W przypadku ludzi, najczęściej znajduje się w miejscach takich jak pachy czy okolice genitaliów – skóra jest tam miękka, co zdecydowanie ułatwia pasożytowi prawidłową przyczepność. Gdy jest już przytwierdzony, pozbycie się go poprzez drapanie lub pocieranie jest wręcz niemożliwe. Kleszcze są nosicielami wielu patogenów i chorób; jedną z nich jest borelioza, znacznie zagrażająca organizmowi.
Choroba z Lyme – rozpoznawana przez lekarzy wielu specjalności
Objawy boreliozy są bardzo zróżnicowane; niektóre z nich są nawet podobne do innych chorób, co sprawia, że odkleszczowa przypadłość jest rozpoznawana między innymi przez dermatologów czy neurologów. Do najczęstszych objawów zalicza się zaczerwienienie wokół miejsca wkłucia kleszcza – zwane rumieniem wędrującym. Jest on często obserwowany w ciągu pierwszych kilku dni, do tygodnia od zarażenia. Nie należy sugerować się jednak tym, że rumień występuje u wszystkich pacjentów zarażonych boreliozą – dotyka około 40-60% z całej grupy. Oprócz widocznego objawu w postaci zaczerwienienia, notuje się bóle głowy, uczucie zmęczenia i uczucie rozbicia myślowego. Na kolejnym etapie zaobserwować można porażenie nerwu twarzowego; znacznie rzadziej występują problemy z sercem czy poważne zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Z tegorocznego raportu opublikowanego przez NIZP wynika, że w okresie od 1 stycznia do 15 maja 2022 odnotowano 2609 przypadków boreliozy, gdy rok temu liczba wynosiła 2227. Tendencja jest więc rosnąca, zaś wśród przypadków z tego roku zanotowano 70 zachorowań na neuroboreliozę (w pierwszych pięciu miesiącach roku). Dziś liczba ta jest o wiele większa – wynika to z namnażania się kleszczy i zwiększonej ilości pasożytów roznoszących wirus Borrelia w jelicie środkowym.
Im szybciej tym lepiej. Jakie badanie na boreliozę należy wykonać?
Badanie w kierunku boreliozy polega na wykryciu w krwi pacjenta obecności przeciwciał anty-Borrelia w klasie borelioza IgM oraz borelioza IgG. Rekomendowane badania na boreliozę obejmują test ELISA (test przesiewowy) oraz test Western Blot jako badanie potwierdzające uzyskany w pierwszym etapie wynik. Testy te wzajemnie się uzupełniają, dlatego nie powinno się wykonywać ich osobno – takie działania zwiększają ryzyko wystąpienia błędów diagnostycznych. Badanie na boreliozę można wykonać w wyznaczonych laboratoriach, wśród których znajduje się Herbasol. Gabinet wyposażony jest w przeznaczony do diagnozy sprzęt, a sam proces pozyskiwania krwi przebiega w asyście specjalistów. Im szybciej podejmie się odpowiednie kroki, tym większe szanse ma się na uniknięcie ostrych skutków związanych z chorobami odkleszczowymi.
