Przyszła jesień, temperatury spadają i to zwłaszcza nocą. Wielu z nas doskwiera już chłód, a ten w mieszkaniu bywa dotkliwy. – Zimno, coraz zimniej. Kiedy zaczną grzać? W nocy śpię już w skarpetach i swetrze! A z kąpieli strach wychodzić – napisała do nas wyraźnie poirytowana pani Dominika. Na to pytanie jednak jednoznacznie nie da się odpowiedzieć, bo zależy to od miejsca, w którym mieszkamy.
Kiedy zaczną „grzać” w Zielonej Górze?
Do budynków, do których ogrzewanie dostarcza Elektrociepłownia Zielona Góra podłączenie ogrzewania może być możliwe w każdej chwili. – Uruchomienie wewnętrznej instalacji grzewczej zależne jest tylko od administracji budynku. Sezon grzewczy trwa cały rok, Elektrociepłownia Zielona Góra w sposób ciągły produkuje i dostarcza ciepło sieciowe, a nasi pracownicy obsługujący sieć ciepłowniczą, w każdej chwili są w stanie uruchomić ogrzewanie w waszym budynku. Obsługa węzła przy uruchomieniu jest wliczona w cenę ciepła, więc nie ponosi się z tego tytułu dodatkowych kosztów – informuje elektrociepłownia. Udało nam się dowiedzieć, że Zielonogórska Spółdzielnia Mieszkaniowa zacznie grzać dopiero w październiku, a mieszkańcy os. Zastalowskiego (Spółdzielnia Zastal) będą mieli ciepłe kaloryfery już od piątku 28 września. W przypadku zaś wspólnot mieszkaniowych decyzję o rozpoczęciu dostaw ciepła na cele ogrzewania podejmuje zarządca w porozumieniu ze wspólnotą mieszkaniową.
