Rondo przy skrzyżowaniu ul. Wrocławskiej i ul. Sienkiewicza zostało oddane na początku grudnia ubiegłego roku. Inwestycja była realizowana sprawnie. Po jej oddaniu oznakowanie pozimowe na drodze było widoczne. Po nieco ponad miesiącu użytkowania oznakowanie jest już niewidoczne (czytaj więcej: Niewidoczne oznakowanie. „To jazda na ślepo”). Magistrat przyznaje, że zdaje sobie sprawę z problemu i zapewnia, że zostanie to poprawione.
Czytaj dalej za reklamą —>
Oznakowanie poziome jest tymczasowe
W odpowiedzi na nasze pytanie magistrat wyjaśnił, że oznakowanie poziomowe, które zostało wykonane pod koniec inwestycji jest tymczasowe. – Wykonawca kończył przebudowę ul. Wrocławskiej (rondo) oraz Lwowskiej na przełomie listopada i grudnia 2019r., przy niesprzyjających dla malowania oznakowania poziomego warunkach pogodowych. Mając tego świadomość postanowiono, iż tymczasowo zostanie zastosowane malowanie cienkowarstwowe, natomiast w 2020r. oznakowanie zostanie poprawione, przy użyciu farb grubowarstwowych – poinformowała nas Monika Zapotoczna z urzędu miasta.
Czytaj dalej za reklamą —>
Kiedy oznakowanie zostanie odmalowane?
Co ważne, magistrat zdaje sobie sprawę z jakości oznakowania. – Departament Zarządzania Drogami Urzędu Miasta Zielona Góra zdaje sobie sprawę z nieczytelności oznakowania w omawianym rejonie, w związku z czym stosowne poprawki zostaną wykonane w I kw. br. – wyjaśnia M. Zapotoczna.
Czytaj dalej za reklamą —>
Macie problem z przejazdem w tym miejscu?
Publiée par Zielona News sur Jeudi 16 janvier 2020
Zakładam, że po takiej deklaracji miasto bierze na siebie koszty stłuczek?
A co jeździć nie umiesz jak nie narysują ci kreski?
Może warto, żeby ktoś się zainteresował też oznakowaniem poziomym przy dojeździe do Leroya. Kilkanaście metrów od skrzyżowania z Batorego jest, a później znika.
No i oznakowaniem pionowym na Zdrojowej. Tam oznakowanie jest widoczne, ale jednocześnie i linie pojedyncze i podwójne. Do których się stosować?
Reakcja miasta (czyli urzędników ponad miarę,,,) jest kosmiczna….żółw szybciej przebiegnie maraton niż urząd miasta zareaguje….😁
Dziadostwo…
Przy okazji niech usuną oznakowanie tymczasowe z okolic wiaduktu na Zjednoczenia. Zmieniona organizacja ruchu już dawno się skończyła, słupki i oznakowanie pionowe zabrano, ale żółte linie na asfalcie zostały do dzisiaj.
O, jak to dobrze, że urząd wie i urząd zdaje sobie sprawę z problemu.
Na szczęście to nie jest żaden urzędnik i dzięki takiemu zabiegowi nie będzie kogo pociągnąć do odpowiedzialności za fuszerkę.
Widzę, że władze Zielonej Góry działają jak dobrze prosperująca korporacja, która tylko zarabia a nie ma żadnej odpowiedzialności.