Od miesięcy trwa budowa Centrum Przesiadkowego i przebudowa ul. Dworcowej wraz z ul. Bema. Jeszcze w kwietniu pisaliśmy, że remont zakończy się „lada dzień”, bo zgodnie z zapowiedziami Centrum Przesiadkowe miał być gotowy do końca kwietnia (czytaj: Centrum Przesiadkowe gotowe lada dzień). Warunkiem otwarcia obiektu było zakończenie remontu ul. Dworcowej i ul. Bema. Póki co prace zarówno przy drogach, jak i Centrum Przesiadkowym trwają. Zapytaliśmy w magistracie, kiedy się skończą. (czytaj także: Kiedy koniec prac przy Trasie Aglomeracyjnej?)
Czytaj dalej za reklamą —> ;
Kiedy koniec prac w okolicach dworca PKP w Zielonej Górze?
– Zgodnie ze wstępnymi założeniami zakończenie robót nawierzchniowych na odcinku ul. Dworcowej realizowanym wraz z budową Centrum Przesiadkowego nastąpić miało do dnia 10-05-2019 r. Jednakże w dniu wczorajszym ze względu na niekorzystne warunki atmosferyczne wstrzymano układanie warstwy ścieralnej nawierzchni – poinformowała nas Monika Zapotoczna z biura prezydenta miasta. Jeśli dziś warunki będą niesprzyjające nie będzie możliwości kontynuowania robót bitumicznych i zostaną przesunięte.
Czytaj dalej za reklamą —>
W czerwcu przejezdna ul. Dworcowa i ul. Bema?
– Roboty te kontynuowane będą w przyszłym tygodniu i jeżeli nic nie stanie na przeszkodzie zostaną zakończone około 14 – 15 maja – wyjaśnia M. Zapotoczna. Następnie w planach jest wykonanie oznakowania pionowego, a także oznakowanie poziome, którego realizacja również jest ściśle uzależniona od warunków atmosferycznych. – Wykonawca dokłada wszelkich starań, żeby na przełomie maja i czerwca technicznie możliwy był przejazd odcinkiem ul. Dworcowej od skrzyżowania z ul. Ułańską do wiaduktu w ciągu ul. Sulechowskiej, jednakże w dużym stopniu postęp prac zależy od warunków pogodowych. Zakończenie robót budowlanych związanych z realizacją nowych budynków Centrum Przesiadkowego również przewidywane jest na koniec maja br., natomiast prace w zakresie placu przesiadkowego z uwagi na problemy powstałe na styku z inwestycją realizowaną przez PKP mogą ulec wydłużeniu – wyjaśnia M. Zapotoczna.
Tak czy siak , skandal ! Wszystko się przedłuża z najróżniejszych powodów. Brak kompetentnych ludzi zarówno na budowach , jak i w urzędach. Zielonogórzan poprostu mają w d….!
Zawsze wina pogody…. Czy ktoś bierze odpowiedzialność za te opóźnienia?? Ile można wmawiać ludziom że już lada chwila otwarcie???
Ciekawe co przeszkadza w ustawianiu oznakowania pionowego na ul. Dworcowej?
Tego miejska papuga nie wie, bo ona tylko powtarza okrągłe komunały.