Ruch Miejski Zielona Góra zapowiada rozdawanie Snickersów. O co dokładnie chodzi? O radnego Roberta Górskiego, który zasłynął z akcji łamania szlabanów, po to by uratować ludzkie życie…. a niektórzy twierdzą, że także po to by „zagwiazdorzyć”.
Chcą dać Snickersa, żeby przestał „gwiazdorzyć”
Przypomnijmy sytuację sprzed dwóch tygodni. Media ogólnopolskie obiegła historia o bohaterskim wyczynie lekarza (i radnego) z zielonogórskiego szpitala, Roberta Górskiego. Medyk wraz z ekipą ratunkową, jechał do pilnego przypadku. Zdecydowali jednak, że nie pojadą głównym wyjazdem dla karetek, bo było duże ryzyko, że utkną w korkach. Dlatego podjechali do bramy wjazdowej obok Regionalnego Centrum Krwiodawstwa, gdzie jest wjazd, a nie wyjazd. I tu pojawił się problem ze szlabanem. Portier nie mógł go otworzyć. Robert Górski szlaban wyłamał i pojechał na zgłoszenie. Sęk w tym, że całą winą za to zdarzenie obarczono portiera, a Robert Górski z pewnością ocieplił sobie wizerunek. – My odbieramy to jako próbę wykreowanie siebie jako superbohatera i tworzenia otoczki medialnej i kosztem człowiekiem, który nie miał wpływu na bieg wydarzeń. Powinien zjeść tego snickersa i przestać „gwiazdorzyć”. Jego działalność jako radnego i lekarza jest bardzo silnie ukierunkowana na media i ta akcja to pokazała. Tym gestem chcielibyśmy takie zachowanie spiętnować. Chcemy by R. Górski zacząć się zachowywać tak jak wymaga tego status lekarza i radnego. Nie powinien działać tak, żeby innym łamać życie – wyjaśniają nam przedstawiciele Ruchu Miejskiego Zielona Góra (więcej przeczytacie także na fanpage Ruchu Miejskiego). I zdradzają, że w niektórych kręgach to własnie Robert Górski ma ksywę Snickers. Przypomnijmy także, że radny zasłynął z akcji rozdawania batonów. W 
lipcu 2015 roku przy okazji spotkań prezydenta z mieszkańcami zrobił happening. Wówczas chodziło o przybyłych radnych zarówno tej jak i wcześniejszej kadencji. Batonik trafił do rąk Aleksandry Mrozek, Radosława Brodzika, Eleonory Szymkowiak i Antoniny Ambrożewicz-Sawczk (radna w byłej gminie Zielona Góra), którzy stanęli w obronie zieleni przy pl. Powstańców Wielkopolskich.
Przypominamy także jak Robert Górski rozdawał Snickersy (pod koniec filmu możecie zobaczyć R. Górskiego ze Snickersami)
