J. Rewers nie dostał od miasta pieniędzy na Kabaretobranie. Teraz zbiera sam

1
567

Losy jubileuszowej, bo 10. już, edycji Kabaretobrania w Zielonej Gorze stanęły pod znakiem zapytania. Wszystko to z powodu obcięcia finansowania dla tego wydarzenia przez miasto. Janusz Rewers, organizator Kabaretobrania, postanowił wziąć sprawy we własne ręce i zorganizować zbiórkę pieniędzy.

Zbiórka na Kabaretobranie

Nie ma jeszcze daty, ani miejsca. Wiadomo, że jubileusz miałby odbyć się na jesień. Nie wiadomo też, czy będzie transmitowany przez telewizję. – Nie poddajemy się. Zrobimy Jubileusz! Wielki czy skromny, z kamerami czy bez , ale zrobimy! To zależy od Was i nas. Rozpoczynamy zbiórkę internetową  https://zrzutka.pl/pvrevc – poinformował Janusz Rewers na swoim fapnage.

Dlaczego nie będzie Kabaretobrania?

Sprawa Kabaretobrania dużych echem odbiła się po ostatniej, majowej, sesji rady miasta. To wtedy Janusz Rewers przyszedł z prośbą do radnych o sfinansowanie imprezy. Prezydent Janusz Kubicki zaproponował, że ze swojej strony może udostępnić amfiteatr i kupić tysiąc biletów. To jednak, zdaniem Janusza Rewersa, za mało by zorganizować imprezę na miarę jubileuszu i to jeszcze transmitowaną w telewizji. Rewers zauważył również, że nie może zrozumieć decyzji miasta, że nie chce dofinansować imprezy kabaretowej z tradycjami, a stawia na zupełną nowość, czyli imprezę pod hasłem Stolica Polskiego Kabaretu, która ma być transmitowana w Polsacie. Prezydent Janusz Kubicki wyjaśniał, że dofinansowanie dla Kabaretobrania jest mniejsze, dlatego że będzie ono transmitowane w niszowej telewizji (więcej na temat sporu dotyczącego Kabaretobrania przeczytacie na naszym portalu: Kabaretobranie pod znakiem zapytania).

PODZIEL SIĘ

1 KOMENTARZ

  1. Prezydent organizuje 1 lipca swój kabareton, plakaty już rozlepione, Polsat będzie transmitował, publika dopisze bo trochę gwiazd się pojawi a i pogoda w lipcu lepsza jak jesienią.
    Chyba pan Rewers nie da rady.

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here